To najcenniejszy składnik majątku spółki. Bertrand Le Guern, prezes Petrolinvestu, w wywiadzie dla „Parkietu" opublikowanym na początku stycznia 2012 r. mówił, że opróbowanie zakończy się za 3–4 miesiące, a pod koniec I kwartału mogą być pierwsze jego wyniki. – Chcielibyśmy rozpocząć eksploatację tego złoża z końcem 2012 r. – twierdził. W raporcie za III kwartał tego roku można przeczytać, że spółka ciągle jest na etapie prac przygotowawczych do wykonania opróbowania. Polegają one na realizacji procedur przetargowych, mobilizacji sprzętu spoza granic Kazachstanu i dopracowaniu szczegółów technicznych. Zgodnie z koncesją, która obowiązuje do 18 marca 2016 r., Petrolinvest musi zainwestować w OTG 55 mln USD.

Wkrótce dwa lata miną też od podpisania przez Petrolinvest i holenderski Conwell Oil umowy dotyczącej sprzedaży 79 proc. udziałów w kazachskiej firmie Emba Jug Nieft. Wartość transakcji ustalono na 35 mln USD (niewielka jej część już wpłynęła do Petrolinvestu). Umowa nie może być jednak sfinalizowana, bo Conwell Oil co kilka tygodni przesuwa termin płatności. W efekcie Petrolinvest nie ma pieniędzy na spłatę raty zaciągniętego w PKO BP i BGK kredytu, co przyczynia się do wzrostu jego kosztów finansowych.

To jedna z przyczyn, która spowodowała, że po trzech kwartałach strata netto przypadająca akcjonariuszom jednostki dominującej Petrolinvestu wzrosła do 84,2 mln zł. W tym samym czasie 2012 r. wynosiła 67,6 mln zł.