- Podsumowując I półrocze jesteśmy bardzo zadowoleni z wysokich marż, co do czego część analityków miała wątpliwości. Po drugie, sukcesywnie rozbudowujemy portfel zamówień. Ponadto mocno zmniejszyliśmy zadłużenie. Organizacyjnie i finansowo jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do ubiegania się o nowe duże kontrakty kolejowe, których rozpisywania przez PKP PLK spodziewamy się tej jesieni – mówi prezes Jarosław Tomaszewski.
Na koniec czerwca wartość portfela zamówień Trakcji wynosiła 698 mln zł. Do tego w lipcu i sierpnia firma podpisała kontrakty o wartości 717 mln zł. W kolejce na podpisanie czekają zaś umowy o wartości 1,04 mld zł (licząc z konsorcjantami – kwota w przychodach Trakcji będzie nieco niższa).
Po I półroczu grupa miała 564,8 mln zł przychodów oraz 23,6 mln zł zysku operacyjnego i 17,4 mln zł czystego zysku przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej.
Przychody wobec I połowy 2014 r. skurczyły się o 2,5 proc., ale dzięki lepszym marżom zysk brutto ze sprzedaży wzrósł o blisko 29 proc., do 64,2 mln zł. Wyższe koszty ogólnego zarządu spowodowały, że wzrost zysku operacyjnego wyniósł 14,6 proc., do 23,6 mln zł. Z kolei redukcja zadłużenia poskutkowała niższymi kosztami finansowymi – stąd niemal podwojenie zysku netto.