W wyniku tych nieprawnych działań PP musi liczyć się z koniecznością wypłaty odszkodowań liczonych w setkach milionów złotych - ogłosił dziś InPost na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Według prywatnego operatora niezależnie od tego kolejnych milionów będzie potrzebować sama Poczta narażona na straty w wyniku lekkomyślnej polityki cenowej jej zarządu.
- Takie praktyki są groźne dla PP i budżetu państwa, który będzie musiał dofinansować Pocztę - przekonuje Rafał Brzoska, prezes grupy Integer, właściciel InPostu.