Wykonanie programu Vistuli już niemal pewne

Odzieżowo-jubilerska grupa w całym roku wyraźnie pobije wymagane 24 mln zł zysku netto i 51 mln zł EBITDA.

Publikacja: 14.11.2015 05:00

Wykonanie programu Vistuli już niemal pewne

Foto: spółka

Po trzech kwartałach nie ma już wątpliwości, że Vistula w tym roku zrealizuje założenia programu motywacyjnego. Wskazują na to zarówno wyniki w tym okresie, jak i obecny poziom kursu akcji odzieżowo-jubilerskiej grupy.

Prognozy coraz wyższe

Po trzech kwartałach zysk netto Vistuli wzrósł o 115 proc., do 13,2 mln zł, EBITDA o 36 proc., do 34,4 mln zł, zaś przychody o 17 proc., do 355 mln zł. Aby uruchomić program motywacyjny dla menedżerów, firma musi zanotować w całym roku co najmniej 24 mln zł zysku netto i 51 mln zł EBITDA, tymczasem prognozy analityków zakładają wyraźne przebicie tych poziomów.

– Biorąc pod uwagę zaprezentowane do tej pory wyniki uważamy, że w całym roku możliwe jest wypracowanie przez Vistulę 58,7 mln zł EBITDA i 31,5 mln zł zysku netto przy 512 mln zł przychodów – mówi Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz w DM BPS. Podobne wartości prognozuje Sylwia Jaśkiewicz, analityczka DM BOŚ. Zakłada, że Vistula osiągnie 62,4 mln zł EBITDA i 31,2 mln zł zysku netto. Oznaczałoby to poprawę wobec 2014 r. odpowiednio o 30 proc. i prawie 55 proc.

Trzecim warunkiem programu motywacyjnego jest kurs akcji – w samym grudniu jego średni poziom musi wynieść co najmniej 2,3 zł. Jeśli na rynku nie wydarzy się coś nadzwyczajnego, nie powinno być problemu z osiągnięciem tego pułapu. Obecnie kurs oscyluje wokół 3,1 zł, zaś ostatnio w okolicach 2,3 zł znajdował się w połowie lipca. Program motywacyjny na lata 2015–2017 zakłada emisję do 6 mln akcji (obecnie kapitał firmy dzieli się na 175 mln walorów).

Wyniki samego III kwartału były zbliżone do oczekiwań. Krakowska grupa osiągnęła 3,1 mln zł zysku netto, czyli zdecydowanie więcej niż zaledwie 100 tys. zł rok temu. Zysk EBITDA urósł o 50 proc., do 9,8 mln zł, a przychody o 18 proc., do 118,8 mln zł. Marża brutto grupy zaskoczyła in plus i wzrosła do równych 53 proc. z 52,5 proc. rok temu (stało się to dzięki poprawie w segmencie odzieżowym, prawdopodobnie szczególnie w Deni Cler, natomiast w biznesie jubilerskim marża brutto nieco zmalała wobec ubiegłego roku).

Dużo otwarć w IV kwartale

Na koniec września powierzchnia sprzedaży sieci detalicznej wyniosła 26,7 tys. mkw., czyli wzrosła netto o 1,9 proc. wobec ubiegłego roku (w segmencie odzieżowym urosła o 3,7 proc., w jubilerskim zmalała o 2,8 proc.). W ostatnich trzech miesiącach roku spółka przewiduje otwarcie 12 salonów własnych w segmencie odzieżowym oraz siedmiu salonów własnych w segmencie jubilerskim. Dla sieci franczyzowej segmentu odzieżowego w IV kwartale zaplanowano otwarcie ośmiu nowych lokalizacji.

Łącznie w całym roku powstanie ponad 50 salonów własnych, stoisk firmowych i sklepów franczyzowych. Dzięki temu sieć przekroczy 320 sklepów, a wzrost powierzchni grupy wzrośnie netto o 7 proc., do 28,5 tys. mkw. W całym roku nakłady inwestycyjne Vistuli na rozwój sieci sprzedaży, relokacje i remonty kluczowych salonów wyniosą 10 mln zł.

[email protected]

Firmy
Giełdowe spółki starają się monitorować poziom hałasu, a nawet go ograniczyć
Firmy
Arctic Paper rozczarował wynikami. Kurs szuka dna
Firmy
Dziwny spadek WIG20. „Winny” Orlen
Firmy
Portfel zamówień Zrembu pęcznieje od nowych kontraktów
Firmy
Dębica zmniejszy produkcję opon
Firmy
Akcje dostawców sprzętu dla wojska pod presją