Wszystko wskazuje na to, że w kończącym się IV kwartale producent felg aluminiowych zwiększy obroty rok do roku. Zarząd Uniwheels, podobnie jak analitycy, z optymizmem zapatruje się również na przyszłoroczne wyniki.
Udany IV kwartał
W październiku sprzedaż Uniwheels wyniosła 855,3 tys. felg (wzrost o 12 proc. rok do roku). Z kolei w listopadzie sprzedano 744,4 tys. felg (wzrost o 11,5 proc.) i pod względem wolumenowym był to najlepszy listopad w historii spółki.
– Biorąc pod uwagę dane sprzedażowe za październik i listopad, oczekiwałbym, że wolumen sprzedaży w IV kwartale będzie o co najmniej 10 proc. wyższy w ujęciu rok do roku, a obroty wrosną powyżej 15 proc. Oczekiwałbym też wysokich marż na każdej wyprodukowanej feldze. W IV kwartale można oczekiwać wzrostu wyniku EBITDA (zysk operacyjny z amortyzacją – red.) firmy o ok. 5–10 proc. rok do roku – ocenia Jakub Szkopek, analityk DM mBanku.
Sprzyjające otoczenie
Ralf Schmid, prezes Uniwheels, jest bardzo optymistycznie nastawiony, jeżeli chodzi o 2016 r. Jego zdaniem dobre perspektywy w biznesie produkcji samochodów się utrzymują. – Popyt wśród naszych klientów – wszystkich czołowych producentów samochodów marek premium – pozostaje na wysokim poziomie – zapewnia. Według badań LMC Automotive sprzedaż samochodów w Europie Zachodniej wzrosła w listopadzie o 12,8 proc. w stosunku do zeszłego roku.
– Otoczenie rynkowe w 2016 r. powinno sprzyjać spółce – uważa Marek Olewiecki, analityk DM Banku BPS. – Utrzymujący się niski koszt aluminium, na co wskazują prognozy Bloomberga, oraz stabilność zamówień producentów felg powinny w najgorszym przypadku pozwolić utrzymać bieżącą rentowność i sprzedaż grupy – dodaje.