Wielton rzucił wyzwanie zachodniej konkurencji

Giełdowy producent przyczep i naczep chce rozwijać biznes w Zachodniej Europie. W ocenie analityków przyniesie to grupie wymierne korzyści w najbliższych latach.

Aktualizacja: 19.02.2016 07:34 Publikacja: 19.02.2016 07:29

Wielton rzucił wyzwanie zachodniej konkurencji

Foto: GG Parkiet

Po sfinalizowaniu w ubiegłym roku przejęć we Francji i we Włoszech Wielton chce powalczyć o kolejne rynki. Największe nadzieje wiąże z Niemcami, które są największym rynkiem zbytu w Europie.

– Założenie niemieckiej spółki wpisuje się w strategię ekspansji Wieltonu w całej Europie i jest kolejnym krokiem na drodze do osiągnięcia pozycji trzeciego producenta na kontynencie. Niemcy są największym rynkiem przyczep i naczep w Europie, a rynek wykazuje duży potencjał wzrostu w kolejnych latach – mówi Mariusz Golec, prezes Wieltonu.

Ekspansja się opłaci

Zdaniem ekspertów ekspansja na rynki zachodnie pozwoli spółce na znaczne zwiększenie sprzedaży i lepsze wykorzystanie mocy produkcyjnych.

– Ekspansji na innych rynkach europejskich sprzyjać będzie zeszłoroczne zaangażowanie w spółki posiadające aktywa produkcyjne oraz rozpoznawalne marki we Francji oraz we Włoszech. Szczególnie że Wielton będzie, naszym zdaniem, dążył do wprowadzenia wyrobów dotychczas nieoferowanych przez przejęte spółki. Głównie chodzi o wywrotki, które z racji pracochłonności procesu produkcji oraz znaczącej różnicy kosztów pracy pomiędzy Polską a krajami Europy Zachodniej powinny przejmować udziały lokalnych konkurentów – uważa Grzegorz Kujawski z Trigon DM.

Jednocześnie podkreśla, że Wielton ciągle inwestuje w badania i rozwój konstrukcji pojazdów, dążąc do ograniczania masy przy jednoczesnym utrzymaniu parametrów ładowności. – W rezultacie wyroby spółki nie ustępują pod tym względem naczepom niemieckich producentów. Z uwagi na dwukrotnie większy popyt na naczepy na rynku niemieckim niż w Polsce zapowiadana przez zarząd budowa własnej struktury dystrybucyjnej w krajach niemieckojęzycznych powinna się przełożyć na dalszy wzrost udziału eksportu – dodaje.

Problemem spółki pozostaje trudny rynek rosyjski. Silna deprecjacja rubla w połączeniu z pogorszeniem otoczenia makro w Rosji ciąży na wynikach firmy. Po słabym ubiegłym roku analitycy spodziewają się dalszych spadków wolumenów sprzedaży w 2016 roku. W ocenie Kujawskiego większa ekspozycja na rynki zachodnie pozwoli jednak całkowicie zneutralizować niską sprzedaż na rynku rosyjskim.

Dobre perspektywy

Dzięki prowadzonej ekspansji zagranicznej w tym roku Wielton nie powinien mieć problemów z poprawą wyników, tym bardziej że spółce sprzyja korzystne otoczenie. – W tym roku liczymy na dalszy wzrost sprzedaży. Cały czas sprzyja nam koniunktura na naszych głównych rynkach. Spodziewamy się, że pozytywne trendy z 2015 roku na rynku polskim i w Europie Zachodniej zostaną utrzymane – ocenia szef Wieltonu.

Spółka koncentruje się na integracji przejętych w ubiegłym roku zagranicznych aktywów, co powinno już w tym roku znaleźć przełożenie na sprzedaż grupy. – Na rynku włoskim już sprzedajemy nowe produkty pod przejętymi włoskimi markami. Z kolei we Francji jesteśmy na etapie wdrażania nowych kategorii produktowych, które wkrótce tam zaoferujemy – wyjaśnia Mariusz Golec.

Wojciech Dębski, analityk ING Securities, pozytywnie odnosi się do planów rozwojowych grupy, szczególnie biorąc pod uwagę zwiększone moce produkcyjne po dokonanych przejęciach w 2015 roku oraz pozyskanie nowych marek, znanych w krajach Europy Zachodniej. – Silnymi stronami spółki są rosnąca sprzedaż w kraju i Europie Zachodniej oraz duża dywersyfikacja produktów. Należy jednak pamiętać, ze rynek naczep jest cykliczny i podlega tym samym trendom co pojazdy ciężarowe – wskazuje Dębski. – Biorąc to pod uwagę, a także znaczny poziom zadłużenia i relatywnie wysokie nakłady inwestycyjne na 2016 r., myślę, że obecnie rynek prawidłowo wycenia spółkę. Dla mnie zaskoczeniem, które może wpłynąć na wycenę rynkową, byłaby istotna poprawa marż na sprzedaży w Europie Zachodniej, gdzie rynek jest konkurencyjny.

Grzegorz Kujawski wskazuje na nowoczesny park maszynowy spółki, szeroki portfel produktowy oraz rozpoczęcie cyklu inwestycji infrastrukturalnych finansowanych ze środków nowej perspektywy unijnej. – Grupa powinna być też beneficjentem obecnego kursu EUR/PLN. Sprzyja on nie tylko wzrostowi rentowności sprzedaży eksportowej, ale również sprzedaży w kraju, gdyż wzrost cen importowanych naczep wzmacnia konkurencyjność oferty Wieltonu. Potwierdzeniem tego jest zwiększenie udziału grupy w nowych rejestracjach naczep w ostatnich miesiącach – przekonuje ekspert Trigon DM.

Z prognoz biur maklerskich zebranych przez Bloomberga przebija optymizm. Wynika z nich, że w tym roku Wielton może liczyć na 30,5 mln zł zysku netto przy 705 mln zł przychodów. Szacunki za ubiegły rok wskazują, że spółka zarobiła netto 16,1 mln zł zł, a sprzedaż wyniosła 627 mln zł.

[email protected]

Analiza techniczna | Obiecujące odbicie od 50-proc. zniesienia Fibonacciego

Akcje producenta naczep tanieją od sierpnia ubiegłego roku. Kurs porusza się w wąskim kanale. Z długoterminowej perspektywy trwający spadek to silna korekta hossy. Pod koniec stycznia na wykresie powstała formacja krzyża śmierci – średnia krocząca z 50 sesji spadała poniżej 200-sesyjnej. Zgodnie z teorią analizy technicznej jest to silny sygnał sprzedaży. W ubiegłym tygodniu cena dotarła i naruszyła 50-proc. zniesienie Fibonacciego, zlokalizowane na poziomie 6,15 zł. Przełamanie tego wsparcia zwiększyłoby ryzyko wejścia na ścieżkę bessy, ale dzięki czwartkowej sesji to niebezpieczeństwo udało się zażegnać, przynajmniej na razie. W czwartek doszło bowiem do silnego odbicia. Cena akcji rosła w porywach nawet o 14,6 proc. Na wykresie powstała biała świeca z dużym korpusem, która nie tylko odbiła się od 50-proc. zniesienia, ale również naruszyła 38,2-proc. Taki duży ruch cenowy sprawił, że na wskaźnikach MACD, ADX i Parabolic pojawiły się sygnały kupna, ale na potwierdzenie zmiany trendu należy zaczekać. Jeśli cena przełamie strefę oporu 7,5–7,2 zł, gdzie znajduje się 200-sesyjna średnia, będzie można liczyć na zwyżkę do szczytu hossy – 8,55 zł. Spadek poniżej 6,15 zł zaneguje wzrostowy scenariusz. PZ

Rosnący rynek w UE szansą dla spółki

Wielton jest największym polskim producentem przyczep, naczep i zabudów na samochody ciężarowe. Spółka zajmuje również piąte miejsce w Europie pod względem liczby wyprodukowanych pojazdów. Największym rynkiem zbytu jest Polska. W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2015 roku grupa zanotowała 17,6-proc. wzrost wolumenu sprzedaży. W rezultacie udział krajowego rynku w sprzedaży zwiększył się do 61 proc. W kategorii przyczep ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony z 14,4-proc. udziałem w krajowym rynku Wielton zajmował trzecie miejsce za Krone i Schmitz Cargobull. Z kolei głównymi rynkami eksportowymi są Rosja, Francja Niemcy, Włochy i kraje Europy Środkowej.

Wielton posiada dwa zakłady produkcyjne – w Polsce oraz we Francji, a także dwie montownie – we Włoszech (pod markami Merker, Viberti, Cardi) i w Rosji (pod marką Wielton). Odbiorcami pojazdów transportowych Wieltonu są firmy transportowe, budowlane, produkcyjne i dystrybucyjne w kraju oraz zagraniczni dilerzy pojazdów ciężarowych i naczep.

Najnowsze dane dotyczące rejestracji samochodów ciężarowych potwierdzają dobrą koniunkturę na rynku polskim i europejskim samochodów ciężarowych. Z danych ACEA wynika, że w 2015 r. liczba rejestracji nowych samochodów powyżej tonażu 3,5 tony w UE zwiększyła się o 19,4 proc., osiągając 260 tys. sztuk. Największy wzrost odnotowano w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i we Włoszech. JIM

analiza SWOT

mocne strony

- silna pozycja na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej

- szeroka oferta produktowa

- nowoczesny park maszynowy i własne centrum badawcze

- wysoka efektywność kosztowa (rosnąca wydajność produkcji)

słabe strony

- wpływ koniunktury gospodarczej na popyt, a tym samym na wyniki finansowe

- kurczący się rynek rosyjski

- wpływ wahań kursów walutowych na wyniki

- stosunkowo wysokie zadłużenie

szanse

- dobra koniunktura w Polsce i na rynkach Europy Zachodniej (wzrost liczby rejestracji samochodów ciężarowych)

- dywersyfikacja rynków zbytu – wzrost znaczenia rynków Europy Zachodniej

- rozpoczęcie cyklu inwestycji infrastrukturalnych finansowanych ze środków nowej perspektywy unijnej

- duży i chłonny rynek rosyjski (w dalszej perspektywie)

zagrożenia

- osłabienie popytu w Polsce i/lub pozostałych rynkach UE

- duża konkurencja na rynkach Europy Zachodniej

- niekorzystne dla spółki zmiany kursów walutowych

- nieoczekiwane dodatkowe koszty związane z reorganizacją produkcji i integracją nowych spółek w grupie

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?