Gazeta podaje też powołując się na informację IFC, że ostateczna decyzja, co do przydzielenia pieniędzy ma zapaść na zaplanowanym na 30 maja posiedzeniu rady dyrektorów tej instytucji.
Nie będzie to pierwsza pomoc finansowa, na jaką może liczyć Astarta od IFC. W październiku zeszłego roku ukraińska grupa otrzymała wsparcie w wysokości 35 mln dol. Pieniądze były przeznaczone na dywersyfikacji jej działalności, w tym głównie na zwiększania produkcji soi. Na powyższą sumę składało się 15 mln dol. kredytu z funduszy samej IFC oraz 20 mln dol. pożyczki z pieniędzy innych inwestorów.
Astarta jest w poniedziałek notowana na warszawskiej giełdzie po cenie 45,25 zł za akcję, co oznacza spadek wobec poprzedniego zamknięcia o ok. 1,6 proc.