Esotiq & Henderson to przedsiębiorstwo zajmujące się projektowaniem, produkcją i sprzedażą produktów odzieżowych i kosmetycznych. Spółka powstała w 2010 r., po przejęciu od spółki LPP działalności w segmencie rynku bieliźniarskiego. Produkty dostępne są w ponad 200 salonach Eva Minge & Esotiq rozsianych na terenie Polski i Europy. W portfelu marek Grupy znajdują się takie marki jak: Esotiq, Eva Minge, Femestage, Henderson czy La Marru.
Spółka zawiadomiła KNF o podejrzeniach wystąpienia manipulacji akcjami i zwróciła się z prośbą o podjęcie stosownych czynności sprawdzających oraz o ewentualne zawiadomienie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Według zarządu spółki w ostatnim okresie zawartych zostało wiele transakcji na akcjach wpływających w sposób nienaturalny na znaczące obniżenie kursu akcji, a tym samym kapitalizacji spółki. Mają temu towarzyszyć spekulacje na forach internetowych o tematyce giełdowej, w efekcie których rozpowszechniane są nieprawdziwe informacje o EAH oraz formułowane bezzasadne oskarżenia wobec jej organów. – Jesteśmy przekonani, że nasza spółka ma duży potencjał rozwoju – mówi nam wiceprezes zarządu Krzysztof Jakubowski. – Nasza sprzedaż w obu głównych liniach biznesowych cały czas rośnie, czyli przychody ze sprzedaży bielizny Esotiq i Henderson oraz przychody ze sprzedaży ubrań marki Femestage. Inwestujemy w rozwój sieci sprzedaży, produkty oraz działania promocyjne. Pozytywne efekty naszych działań będą widoczne w wynikach w bieżącym roku – zapewnia Jakubowski.
Rośnie sprzedaż i powierzchnia sklepów. Na koniec pierwszego kwartału powierzchnia sprzedaży grupy wzrosła aż o 31 proc. r./r., dzięki otwarciom sklepów zarówno Esotiq, jak i Femestage. Marka Esotiq otworzyła 33 sklepy zarówno własne, jak i franczyzowe. W porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosła także wartość sprzedaży (o 20 proc.). Jednak spółka zanotowała stratę, jak twierdzi, ze względu na inwestycje w nowe projekty. Od około roku trwa spadkowy trend na akcjach gdańskiego producenta bielizny. W porównaniu z ceną debiutu dziś akcje są tańsze o ok. 71 proc.
– Chociaż nie polemizujemy z wyceną giełdową, to muszę przyznać, że ocena inwestorów wartości naszej spółki jest surowa. Spółka jest w dobrej kondycji finansowej, a spadek zysku operacyjnego był wynikiem ponoszenia znacznych kosztów rozwoju, które mają zapewnić możliwość wzrostu wyników dłuższym okresie – zapewnia wiceprezes Krzysztof Jakubowski. – Inwestujemy w nową markę odzieżową Femestage, która zdywersyfikuje model biznesowy grupy, a także w rozwój sieci Esotiq w Polsce i w Niemczech. Rozwijamy sprzedaż internetową we własnych sklepach online i w sklepach multibrandowych. Negatywnie na wyniki Esotiq wpływały też czynniki zewnętrzne, takie jak deprecjacja złotego do dolara, co zwiększało nasze koszty produkcji, których częściowo nie dało się przełożyć na detaliczne ceny sprzedaży – przyznaje Jakubowski.
