PKO BP oraz PKN Orlen prymusami relacji inwestorskich

Znamy już wyniki największego w Polsce badania relacji inwestorskich w spółkach z WIG30, przygotowanego przez „Parkiet" oraz Izbę Domów Maklerskich. Na podium doszło do sporych przetasowań!

Publikacja: 10.03.2017 06:58

Foto: Archiwum

10–12 marca w Bukowinie Tatrzańskiej odbędzie się Konferencja Izby Domów Maklerskich. Podczas niej nagrodzone zostaną spółki, które najlepiej komunikują się z rynkiem. Zostały wyłonione w dwóch częściach badania: poprzez głosy czytelników, oddawane na naszej stronie internetowej oraz poprzez ankietę rozsyłaną do przedstawicieli instytucji finansowych. Walka o podium, szczególnie w tej drugiej części, była naprawę zacięta i o poszczególnych miejscach decydowały tam setne części punktów. W tym roku przyznaliśmy też wyróżnienie dla spółki, która zebrała najwięcej pozytywnych komentarzy internautów. Widać, że temat IR nie jest giełdowym graczom obojętny, wręcz przeciwnie – w obu częściach badania był bardzo duży odzew. W 2016 r. wyniki były podobne do tych za 2015 r., zarówno pod względem średniej liczby punktów przyznanej w poszczególnych częściach badania, jak i układu sił na podium. Instytucje najlepiej oceniały LPP, a drobni gracze Tauron. W tym roku na czołowych miejscach widać spore przetasowania, ale skład pierwszej dziesiątki zmienił się w niewielkim stopniu. Również w grupie maruderów powtarzają się te same spółki.

Instytucje zadowolone

W skali 1–6 (6 było najlepszą notą) analitycy i zarządzający ocenili spółki z WIG30 całkiem wysoko – średnio na 4,1 pkt. Trzy firmy, które znalazły się na podium, dostały "piątkę". Zwyciężył PKN Orlen, a tuż za nim uplasowały się Cyfrowy Polsat oraz ING BSK (rozmowa ze zwycięzcą poniżej, a komentarze spółek, które zdobyły drugie i trzecie miejsce, w ramkach obok). W pierwszej piątce znalazły się też CCC oraz LPP.

– Za szczególnie ważne w komunikacji z rynkiem uważamy pełną otwartość i szczerość. Staramy się brać udział we wszelkich możliwych wydarzeniach, dających sposobność spotkania się z inwestorami i analitykami – podkreśla Bartłomiej Piekarski, menedżer ds. relacji inwestorskich w CCC. Dodaje, że waga dobrego IR cały czas rośnie, szczególnie w sytuacji coraz większego zainteresowania spółką ze strony inwestorów z całego świata.

Wtóruje mu Magdalena Kopaczewska, kierownik ds. relacji inwestorskich w LPP. – Oprócz tradycyjnych obowiązków należących do działu IR w ubiegłym roku, ze względu na nowe regulacje prawne, wiele czasu poświęciliśmy na przygotowanie spółki do prawidłowego funkcjonowania w nowym reżimie prawnym – podkreśla. Odzieżowa grupa stworzyła własną politykę informacyjną na podstawie analizy reakcji kursu na poszczególne wydarzenia. – Dzięki temu posiadamy wiedzę na temat zdarzeń cenotwórczych, „szytych" na miarę dla naszej spółki, oczywiście cały czas pamiętając, że nie jest to zbiór zamknięty – podkreśla Kopaczewska.

Najgorzej w ocenie instytucji z rynkiem komunikuje się chemiczny Synthos, który dostał średnio niespełna 2,6 pkt. Widać, że mocno podpadł inwestorom instytucjonalnym i analitykom. Część z nich w ogóle nie przyznała mu punktów, niektórzy postawili „jedynkę", a znalazło się też wpisane wyraźnie „zero". W ostatniej trójce maruderów są też PKP Cargo oraz Enea.

Drobni bardziej surowi

Z kolei czytelnicy przyznali spółkom średnio 3,2 pkt. To kiepska nota, ale o 0,2 pkt lepsza niż w poprzednich latach. Za wcześnie jednak, by wnioskować z tego, że IR skierowny do drobnych graczy się poprawia. Bardziej prawdopodobne jest, że oceniają oni spółki przez pryzmat stóp zwrotu, które w ostatnich miesiącach były zdecydowanie wyższe niż wtedy, gdy przeprowadzaliśmy wcześniejsze edycje badania. W ubiegłorocznej tylko jednej spółce udało się zdobyć minimum 4 pkt, a w tegorocznej tej sztuki dokonały odpowiednio: PKO BP (rozmowa poniżej), PZU oraz CD Projekt (komentarze obu firm obok). Na czwartym miejscu znalazły się ex aequo Asseco Poland i Grupa Azoty, a na piątym Tauron.

– Wykorzystujemy różnorodne kanały komunikacji z akcjonariuszami, m.in. firmowe strony internetowe. Blisko współpracujemy z analitykami oraz z mediami o profilu gospodarczym i finansowym. Uczestniczymy w wielu spotkaniach i konferencjach inwestorskich, zarówno w Polsce jaki za granicą – wymienia Patryk Wasilewski, menedżer ds. IR w Asseco Poland. Dodaje, że ważnym źródłem informacji o spółce są media społecznościowe, dlatego poprzez oficjalne profile Asseco aktywnie działa na Twitterze i LinkedIn. – Można tam znaleźć nie tylko najświeższe newsy dotyczące Asseco, ale także linki do wypowiedzi naszych przedstawicieli – podkreśla Wasilewski.

Od nowych kanałów komunikacji nie stroni też Grupa Azoty. – Z naszych obserwacji wynika, że inwestorzy indywidualni preferują kontakt bezpośredni – liczba uczestników czatów jest naprawdę imponująca. Także na konferencjach inwestorskich spotykamy się z zainteresowaniem i dociekliwymi pytaniami – mówi Paweł Łapiński, wiceprezes Grupy Azoty. Szerokie grono inwestorów śledzi też relacje z publikacji wyników na Twitterze.

Aż 14 spółek dostało od czytelników notę niższą niż 3 pkt. Najgorzej wypadły Kernel oraz JSW, a niewiele lepiej GTC i PKP Cargo.

Słowa uznania od internautów

Z kolei najwięcej pozytywnych komentarzy zebrał Tauron. Był chwalony za profesjonalizm, dobrze rokującą strategię, precyzyjne dane, rzetelne informacje, transparentność oraz bogaty raport roczny. Energetyczna spółka podkreśla, że bardzo istotne jest rozwinięcie zróżnicowanych kanałów i form komunikacji pozwalających dopasować się do oczekiwań poszczególnych grup inwestorów. Wydający rekomendacje analityk oczekuje pogłębionego komentarza dotyczącego skutków finansowych danego wydarzenia, podczas gdy inwestor indywidualny z reguły koncentruje się na rzeczach strategicznych.

Właśnie na tę kwestię zwraca uwagę Michał Szewczyk, dyrektor sekcji relacji inwestorskich w firmie ComPress.

– Skuteczne zarządzenie przepływem informacji to klucz do wizerunku każdej spółki publicznej. Praktyka pokazuje jednak, że spółki komunikują przede wszystkim inwestorom instytucjonalnym, często zaniedbując interesariuszy indywidualnych. Tymczasem najskuteczniejsza jest dywersyfikacja komunikacji – podkreśla. Dodaje, że o ile instytucjom wystarczają road shows, dni otwarte w spółkach czy konferencje prasowe, o tyle do inwestorów indywidualnych docierać trzeba masowo, czyli w social media. To dzięki nim w ciągu ostatnich kilku lat relacje inwestorskie uzyskały tak szerokie możliwości. – Pod warunkiem że informacje będą podane w sposób, jakiego oczekują odbiorcy, czyli krótko i kontekstowo, w odniesieniu do rynku, na którym operuje dana spółka – zaznacza Szewczyk.

W jego ocenie zaletą prowadzenia komunikacji IR w mediach społecznościowych jest także fakt, że nie wymagają one pośredników w postaci dziennikarzy czy kanałów informacyjnych przewidzianych dla emitentów. – Za ich pomocą można prowadzić spontaniczny i nieformalny dialog z internautami, trwale budujący długofalowe relacje z rynkiem. Na rosnącą rolę mediów społecznościowych wpływa rozwój technologii mobilnych i globalizacja relacji inwestorskich – reasumuje.

Recepta na sukces

Sprawdziliśmy, jak kształtowałyby się wyniki tegorocznego rankingu, gdybyśmy połączyli poszczególne części badania, czyli zsumowali punkty przyznane przez inwestorów indywidualnych i instytucje.

Po takich kalkulacjach na pierwszym miejscu uplasowałoby się PKO BP, a za nim CD Projekt i PKN Orlen. W pierwszej dziesiątce znalazłyby się również Asseco Poland, ING BSK, Cyfrowy Polsat, PZU, CCC, Tauron oraz mBank. Natomiast najgorzej wypadają Synthos, PKP Cargo oraz Kernel.

Działania podejmowane przez tegorocznych liderów świadczą o tym, że dobry IR wcale nie jest łatwym zadaniem i wymaga elastycznego podejścia do komunikacji z rynkiem. – Jeśli zaistnieje taka potrzeba, to organizujemy objazdowe „roadshows", tematycznie związane z ważnym wydarzeniem, np. po ogłoszeniu strategii lub by zaktualizować wiedzę o firmie wśród inwestorów – podkreśla PKN Orlen. Spółka organizuje też Dzień Inwestora i Analityka, podczas którego stara się zapewnić maksymalną dostępność menedżerów. – Liczba osób, z którymi się rocznie spotykamy, przekracza 300 – wskazuje paliwowy koncern.

Z kolei PKO wylicza, że w 2016 r. w banku odbyło się około 60 spotkań z przedstawicielami rynku, 90 telekonferencji oraz 13 konferencji inwestorskich poza bankiem. Pracę działu IR wspiera tam zespół komunikacji korporacyjnej, który organizuje transmitowane w internecie i w mediach społecznościowych konferencje prasowe, dba o jakość informacji o działalności banku publikowanych w mediach oraz reaguje na pytania zadawane – także przez inwestorów indywidualnych – na bankowym profilu na Facebooku i Twitterze. – Nie ma prostych recept na sukces, ale z pewnością kluczowa jest transparentna polityka informacyjna, wysoka jakość merytoryczna materiałów dla analityków i inwestorów oraz szybkie odpowiadanie na zgłaszane pytania – wymieniają specjaliści od IR w PKO BP.

Banki oraz koncerny paliwowo-surowcowe w indeksie blue chips oraz w świadomości analityków i inwestorów istnieją już od dawna. Natomiast warty podkreślenia jest tegoroczny świetny wynik CD Projektu, który do WIG30 awansował dopiero w końcówce 2015 r. Konsekwentna realizacja strategii, skutkująca systematyczną zwyżką wyceny akcji, zyskała mu wielu sprzymierzeńców. W efekcie w jego akcjonariacie można spotkać reprezentantów wszystkich grup: inwestorów indywidualnych, OFE, TFI, jak również zagranicznych graczy. Za relacje z inwestorami odpowiadają tam dwie osoby, ale w proces komunikacji bardzo zaangażowany jest też zarząd, szczególnie prezes i wiceprezes odpowiedzialny za finanse. Twórca „Wiedźmina" korzysta również ze wsparcia przedstawicieli zespołów księgowości, finansów i działu prawnego. – Ze względu na specyfikę naszej branży, ściśle współpracujemy także z wewnętrznymi działami PR i marketingu, tak aby nasza komunikacja zarówno z graczami, jak i inwestorami była spójna i maksymalnie efektywna – podkreśla CD Projekt.

Sprawdziliśmy, jakie stopy zwrotu w ostatnich 12 miesiącach przyniosła pierwsza dziesiątka firm, które otrzymały najwięcej punktów po zsumowaniu obu części tegorocznego badania. Okazuje się, że średnio liderzy IR są aż na 41-proc. plusie, co oznacza, że wygrywają z szerokim rynkiem o 16 pkt proc.

[email protected]

Pytania do... Szymona Wałacha, dyrektora pionu analiz i strategii PKO BP

Pozytywnie wyróżniacie się na tle innych spółek pod względem relacji inwestorskich skierowanych do inwestorów indywidualnych. Z czego to wynika?

Staramy się być jak najbardziej transparentną instytucją. Dbamy, aby wyniki finansowe były możliwie jak najbardziej przewidywalne i nie zaskakiwały rynku. Ważną grupą w akcjonariacie są inwestorzy indywidualni, którzy wymagają nieco odmiennego podejścia. Nie dysponują tak szerokimi zasobami analitycznymi jak wyspecjalizowani inwestorzy instytucjonalni, często jednak aktywnie pogłębiają wiedzę o banku, kierując do nas pytania drogą e-mailową lub tradycyjnie – telefonicznie.

Jakie działania skierowane do inwestorów indywidualnych podejmowaliście w 2016 r. i co planujecie na ten rok?

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom inwestorów indywidualnych, dostosowujemy formę kontaktu do ich preferencji. W związku z dużą popularnością wykorzystania smartfonów jako głównego urządzenia do poruszania się po internecie PKO BP umożliwił śledzenie konferencji wynikowych na żywo, w wygodnej formie za pośrednictwem Twittera oraz kanału na YouTubie. W miarę zapotrzebowania organizujemy także czaty z prezesem, w trakcie których każdy inwestor może bezpośrednio spytać o ważne dla niego kwestie. Współpracujemy również ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych, biorąc udział w organizowanych przez nie spotkaniach i konferencjach oraz wspierając edukację inwestorów.

W jaki sposób prowadzone są relacje inwestorskie w grupie?

Komunikacja z inwestorami przebiega wielotorowo. Podstawowym elementem jest oczywiście dział relacji inwestorskich, który w PKO BP tworzy kilkuosobowy zespół ekspertów z wieloletnim doświadczeniem. Odpowiada m.in. za bezpośrednie kontakty z analitykami i inwestorami, wykonywanie obowiązków informacyjnych czy organizację ważnych wydarzeń korporacyjnych, takich jak np. walne zgromadzenia oraz spotkania i telekonferencje zarządu z analitykami oraz z przedstawicielami inwestorów. Pracę działu IR wspiera zespół komunikacji korporacyjnej.

Pytania do... Dariusza Grębosza, dyrektora biura relacji inwestorskich PKN Orlen

W jaki sposób prowadzone są relacje inwestorskie w waszej grupie?

Nasze biuro relacji inwestorskich podzielone jest na dwa mikrozespoły. Zespół informacji giełdowych odpowiedzialny jest przede wszystkim za wypełnianie obowiązków informacyjnych oraz kontakty z instytucjami rynku kapitałowego. Zespół kształtowania wizerunku finansowego kontaktuje się z analitykami i inwestorami oraz przygotowuje prezentacje inwestorskie.

Biuro jest wspierane przez analityka, który obserwuje sytuację na giełdach oraz przygotowuje raporty analityczne. Pracownicy biura biorą także udział w wielu projektach obejmujących współpracę kilku działów, np. w projektach emisji obligacji detalicznych oraz euroobligacji czy też komunikacji strategii.

Jakie są potrzeby inwestorów krajowych i zagranicznych w kwestii IR, jakich informacji szukają?

Spotkania z inwestorami polskimi i zagranicznymi organizujemy zawsze przy okazji ogłaszania wyników kwartalnych, a także w odpowiedzi na bieżące zapotrzebowanie. W zależności od oczekiwań inwestorów dobieramy odpowiedni skład zespołu. W takich spotkaniach często uczestniczą także członkowie zarządu, dyrektorzy wykonawczy czy menedżerowie operacyjni. Istotne wydarzenia omawiamy również podczas telekonferencji i konferencji. Te ostatnie, organizowane najczęściej w siedzibie GPW, są otwarte dla wszystkich zainteresowanych. Dodatkowo są transmitowane przez internet i symultanicznie tłumaczone na angielski. Zapewniamy możliwość zadawania pytań zarówno z sali, jak i przez internautów. Spotykamy się także indywidualnie lub w małych grupach z inwestorami i analitykami. Z myślą o inwestorach indywidualnych stworzyliśmy oddzielną zakładkę prezentującą podstawowe informacje na temat spółki i inwestycji w jej akcje, a także interaktywne wykresy i tabele.

Po wejściu w życie rozporządzenia MAR trudniej prowadzi się relacje inwestorskie?

Nie odnotowujemy zmian w złożoności komunikowania się z rynkiem. Nowe przepisy traktujemy jako naturalny krok w ewolucji rynku kapitałowego.

Opinie

Bartłomiej Drywa, dyrektor ds. relacji inwestorskich w Cyfrowym Polsacie

Od momentu wejścia spółki na giełdę relacje inwestorskie prowadzone są przez nas samodzielnie, w ramach wewnętrznego działu. Czteroosobowa jednostka pokrywa swoimi kompetencjami wszystkie obszary IR. Każdy inwestor jest dla nas ważny. Stawiamy na kontakt bezpośredni i tradycyjne spotkania, m.in. w ciągu roku uczestniczymy w kilkunastu konferencjach z inwestorami, odbywamy kilkaset spotkań zarówno indywidualnych w siedzibie spółki, jak i podczas roadshow w Europie i USA. Ponadto co kwartał po publikacji wyników organizujemy cykliczne spotkania z inwestorami i analitykami oraz telekonferencje z przedstawicielami władz spółki. Kluczem do efektywnej komunikacji jest bieżąca i ścisła współpraca z zarządem i kluczowym kierownictwem, stały dostęp do wiedzy, konsekwentne i transparentne przekazywanie tej wiedzy na zewnątrz, dyspozycyjność, otwartość i regularny kontakt z przedstawicielami rynku. Jeżeli chodzi o MAR, to poświęciliśmy dużo czasu na dobre przygotowanie się do zmian. Wprowadziliśmy nowy regulamin obiegu i ochrony informacji oraz zasad wypełniania obowiązków informacyjnych, który w możliwie najlepszy sposób odpowiada nowym standardom.

Piotr Wiśniewski, kierownik zespołu relacji inwestorskich w PZU

Inwestorzy indywidualni stanowią ok. 6 proc. w akcjonariacie, co oznacza, że przy bieżącej kapitalizacji kontrolują akcje warte ok. 1,9 mld zł, tj. ponad 70 razy więcej niż średnia kapitalizacja spółki z rynku NewConnect. Ich udział spadł w tym roku o 1 proc., co było związane z bardzo dużą zmiennością całego rynku. Pytania zadawane przez inwestorów najczęściej dotyczą działalności ubezpieczeniowej i inwestycyjnej, wyników, dywidendy, perspektyw rozwoju branży i spółki oraz innych czynników, które mogą mieć wpływ na działalność i wyniki finansowe. W dalszym ciągu rozmowy telefonicznie i kontakt za pośrednictwem e-maila są najpopularniejszą formą interakcji. Regularnie spotkamy się też na największej w Polsce konferencji dla inwestorów indywidualnych, organizowanej przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, gdzie inwestorzy mogą się spotkać z członkiem zarządu odpowiedzialnym za pion finansowy. W IR kluczowy jest dialog i szybka reakcja na zmieniające się potrzeby otoczenia, a nie tylko jednostronna komunikacja. To chyba największe zagrożenie dla działów relacji inwestorskich.

Iza Rokicka, dyrektor biura relacji inwestorskich w ING Banku Śląskim

W biurze relacji inwestorskich (BRI) pracują dwie osoby. Jego głównym zadaniem, poza bieżącym kontaktem z inwestorami i analitykami, jest przygotowywanie prezentacji kwartalnej banku oraz współorganizowanie konferencji wynikowych i inwestorskich. Ponadto BRI na bieżąco zbiera i analizuje dane dotyczące polskiego sektora bankowego, dba o aktualizację strony internetowej w zakładce IR i koordynuje komunikację banku z rynkiem kapitałowym. Inwestorzy i analitycy cenią sobie przejrzyste i aktualne materiały informacyjne, tj. prezentację, stronę internetową oraz plik Excel z podstawowymi danymi finansowymi. Jesteśmy otwarci na bieżący kontakt z interesariuszami, rozmowy i organizację spotkań z przedstawicielem zarządu. Tradycyjnie co kwartał dział relacji inwestorskich i biuro prasowe organizują konferencje dla inwestorów, analityków oraz przedstawicieli mediów na temat opublikowanych wyników kwartalnych, a nagranie wideo jest później umieszczane na naszej stronie.

Karolina Gnaś, menedżer ds. relacji inwestorskich w CD Projekcie

Za relacje z inwestorami i akcjonariuszami odpowiadają dwie osoby, chociaż oczywiście liczba zaangażowanych w proces komunikacji z rynkiem jest zdecydowanie większa. Inwestorzy indywidualni oczekują od spółek przede wszystkim poważnego traktowania i zapewnienia równego z pozostałymi uczestnikami rynku dostępu do informacji. A potrzeba bezpośredniego kontaktu jest duża. Średnio miesięcznie dostajemy kilkadziesiąt e-maili od inwestorów indywidualnych, nie tylko polskich, ale też zagranicznych. Pytają o konkretne rzeczy – realizację strategii, zaawansowanie prac nad „Gwintem" i „Cyberpunkiem", proszą o wyjaśnienie poszczególnych pozycji w sprawozdaniach finansowych. Staramy się wskazywać źródła informacji, tłumaczyć nasz biznes i otwarcie na te pytania odpowiadać – oczywiście w ramach obowiązującego prawa. Dla przykładu: w ubiegłym roku udzieliliśmy odpowiedzi na około sto pytań skierowanych do zarządu, zadanych na naszym inwestorskim forum. Chętnie korzystamy też z mediów społecznościowych – nasz inwestorski profil na Twitterze śledzi 4,7 tys. osób.

Marcin Lauer, kierownik zespołu relacji inwestorskich w grupie Tauron

Inwestorzy indywidualni stanowią 10–12 proc. naszych akcjonariuszy, nie można więc pomijać tak licznej grupy. Chcemy, aby mieli jak najlepszą wiedzę o Tauronie, aby było dla nich zrozumiałe, co dzieje się w spółce i dlaczego. Jest co najmniej kilka kluczowych elementów, które sprawiają, że jesteśmy doceniani za sposób prowadzenia IR dla tej grupy: regularne czaty, komentarze do wyników finansowych w formie wideo, cykliczne Dni Inwestora Indywidualnego – dodam, że zorganizowaliśmy takie wydarzenie jako pierwsi w Polsce. Ta forma daje każdemu inwestorowi możliwość bezpośredniego kontaktu z zarządem i zwiedzania obiektów grupy. W odpowiedzi na oczekiwania rynku oferujemy nowe kanały komunikacji – m.in. uruchomiliśmy aplikację na urządzenia mobilne. Oczywiście nie zaniedbujemy codziennych kontaktów z inwestorami i analitykami. Praktycznie codziennie dostajemy od inwestorów indywidualnych, zarządzających funduszami i analityków pytania na temat otoczenia rynkowego, wyników i planów inwestycyjnych. Na wszystkie pytania staramy się odpowiedzieć tego samego lub następnego dnia.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?