Producentów taboru szynowego czekają żniwa

W najbliższych kilku latach w Polsce oczekiwany jest duży wzrost popytu na tramwaje, lokomotywy, wagony i składy metra. Powinni na tym zyskać przede wszystkim rodzimi producenci.

Publikacja: 11.07.2017 06:05

Jednym z największych w Polsce producentów taboru szynowego jest giełdowy Newag. Dostarczył pojazdy

Jednym z największych w Polsce producentów taboru szynowego jest giełdowy Newag. Dostarczył pojazdy m.in. dla warszawskiej Szybkiej Kolei Miejskiej

Foto: Archiwum

W najbliższych latach krajowi producenci taboru szynowego nie powinni narzekać na brak zleceń. Sporo nowych pojazdów powinno pojawić się zwłaszcza na rodzimym rynku. – Branża produkcji taboru szynowego w Polsce bardzo intensywnie rozwinęła się w ciągu poprzedniej perspektywy finansowej UE. Obecna służyć będzie umocnieniu wszystkich obecnych producentów taboru szynowego w kraju – uważa Łukasz Mikołajczyk, kierownik public relations Newagu.

Newag | Kurs wrócił do poziomów sprzed półtora roku

Newag | Kurs wrócił do poziomów sprzed półtora roku

GG Parkiet

Ze względu na potencjał, kompetencje oraz zebrane doświadczenia bardzo dobrze perspektywy branży oceniają również przedstawiciele bydgoskiej grupy Pesa. W ich ocenie rozwojowi przedsiębiorstw produkujących tabor sprzyja m.in. wsparcie na opracowanie prototypów innowacyjnych pojazdów szynowych przyznane w ramach programu Innotabor. – Ważne są zapowiedzi prezesów PKP i Przewozów Regionalnych dotyczące zakupu nowego taboru, zwłaszcza elektrycznych zespołów trakcyjnych – mówi Maciej Grześkowiak, szef zespołu public relations Pesy.

Nowe przetargi

– Analizując w ubiegłym roku polski rynek pojazdów szynowych, szacowaliśmy, że do przewoźników w najbliższych latach trafi blisko 1,5 tysiąca różnego rodzaju pojazdów. Dzisiaj widzimy kolejne miasta i samorządy ogłaszające przetargi w ramach nowej perspektywy unijnej i podtrzymujemy nasze optymistyczne prognozy – twierdzi Stanisław Skalski, członek zarządu Stadler Polska.

Aktualnie w toku jest kilka dużych przetargów. Producenci taboru liczą zwłaszcza na wygranie przetargu w Warszawie na 123 tramwaje z opcją na 90 kolejnych. Będzie to największe zamówienie tramwajowe w ostatnich latach w naszej części Europy. Zakup tramwajów planują też inne miasta, m.in. Kraków.

Duże zamówienia zapewniają przewoźnicy kolejowi. Koleje Mazowieckie planują zakup 70 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Spodziewane są również przetargi na pociągi dla województwa pomorskiego oraz Przewozów Regionalnych. Z kolei Metro Warszawskie powinno ogłosić przetarg na 37 składów z opcją na kolejne osiem.

Dla Newagu to doskonała okazja na zwiększenie udziałów w rynku krajowym. Kolejnym krokiem ma być dalsza ekspansja na rynkach europejskich. – Chcemy ponadto wprowadzić do oferty i sprzedać nasze innowacyjne projekty. Jednym z nich jest pojazd hybrydowy, a drugim wielosystemowa czteroosiowa lokomotywa, dofinansowana z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju – mówi Mikołajczyk.

Zagraniczna ekspansja

Pesa stawia na stabilizację. Będzie pracować nad poprawą jakości i terminowości. – Ogromne znaczenie dla przyszłości firmy mają zaplanowane na drugi kwartał 2018 r. dostawy pierwszych spalinowych pojazdów Link dla Deutsche Bahn. Jest to element realizacji umowy ramowej o wartości 1,2 mld euro. Na polskim rynku dostarczymy w tym roku Elf2 – elektryczny zespół trakcyjny nowej generacji – informuje Grześkowiak. Dodaje, że poprzez produkcję pojazdów dla krajowych klientów firma chce zbudować kompetencje do ekspansji zagranicznej. Eksport po 2023 r. ma stanowić minimum 50 proc. jej przychodów.

Dla Stadlera cel jest jeden. Firma chce wygrywać przetargi na krajowym rynku, który jest według niej duży, atrakcyjny, ale i wymagający. Szwajcarski koncern działa w Polsce od 10 lat. Ma w Siedlcach zakład produkcyjny, który w ostatnich latach stał się największym eksporterem taboru szynowego w naszym kraju, a wytwarzane w nim pociągi są znane w całej Europie.

– Jesteśmy tu mocno zakorzenieni i wciąż rozwijamy naszą obecność, także poprzez partnerstwo z polskimi przedsiębiorstwami. Dzięki temu możemy nie tylko lepiej spełniać oczekiwania klientów w Polsce, ale także wspólnie z polskimi inżynierami rozwijamy nasz know-how, wnosząc i ulepszając sprawdzone na całym świecie nowoczesne rozwiązania – przekonuje Skalski.

Jako przykład podaje zawarte kilka miesięcy temu partnerstwo z firmą Solaris. Dzięki niemu powołano spółkę Solaris Tram, która uczestniczy w przetargach na nowe tramwaje. Złożyła już oferty m.in. w Krakowie i Warszawie, a w planach ma kolejne miasta w Polsce i Europie.

Od końca ubiegłego roku do wiosny kurs akcji Newagu mocno rósł. Potem ustabilizował się na poziomie 16–18 zł. Tym samym walory przedsiębiorstwa powróciły do notowań sprzed półtora roku. Wzrost popytu na papiery spółki był przede wszystkim rezultatem poprawy wyników finansowych. Po bardzo słabym ubiegłym roku początek tego był dla Newagu wyjątkowo dobry. Co więcej, również kolejne kwartały zapowiadają się obiecująco.

W I kwartale Newag wypracował 165 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, co było wynikiem o 122,4 proc. lepszym od zanotowanego w tym samym czasie 2016 r. Co równie ważne, grupa wyszła na plus i zanotowała 9,9 mln zł czystego zarobku. Rok wcześniej poniosła 15,3 mln zł straty netto. Mocna poprawa wyników w Newagu była przede wszystkim możliwa dzięki pozyskaniu przez grupę kontraktów, które zapewniły jej znacznie większe wpływy niż rok temu. TRF

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?