Europejskie giełdy przegrywają walkę o konkurencyjność z USA. Tamtejsi emitenci już teraz mają mniej obowiązków, a będzie ich jeszcze mniej, jeśli zlikwidowany zostanie obowiązek publikacji raportów kwartalnych. Popiera to prezydent USA oraz szef tamtejszego nadzoru.
to maksymalny czas od zakończenia kwartału na publikację raportu kwartalnego przez spółki notowane na rynku głównym GPW. Gros firm czeka na ostatnią chwilę: ostatniego możliwego dnia na rynek trafia kilkaset raportów.
Z postulatem likwidacji raportów kwartalnych kilka miesięcy temu wyszła też rodzima Komisja Nadzoru Finansowego, ale pomysł zderzył się z dużą krytyką. „Parkiet” sprawdził, jak wygląda sytuacja i czy rzeczywiście powinniśmy spodziewać się ich likwidacji.
to postulowany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych maksymalny termin publikacji raportów kwartalnych. Firmy nie powinny mieć z tym problemu. Duże kon- cerny z USA potrafią opublikować raport w ciągu kilkunastu dni.
Z informacji, jakie przekazało nam Ministerstwo Finansów, wynika, że na stole leży kilka opcji. Całkowita likwidacja, wprowadzenie dobrowolności oraz pozostawienie obowiązku przy ograniczeniu zakresu raportów. MF czeka teraz na rekomendację zespołu roboczego, w skład którego wchodzą KNF, MF, GPW oraz rynkowe organizacje branżowe. Resort deklaruje, że weźmie pod uwagę wszystkie głosy. A te wyraźnie przechylają się w jedną stronę.