Zyski na fali wznoszącej. Kto może liczyć na wynikowe żniwa?

Rezultaty drugiego kwartału 2025 r., które w ostatnich miesiącach publikowały spółki z warszawskiej giełdy pokazały, że spora grupa firm radzi sobie zdecydowanie lepiej niż przed rokiem.

Publikacja: 26.09.2025 06:00

Zyski na fali wznoszącej. Kto może liczyć na wynikowe żniwa?

Foto: Bloomberg

W będącym już na finiszu sezonie wyników za II kwartał i całe I półrocze nie zabrakło firm, które zwróciły uwagę rynku skokowym wzrostem zysków względem analogicznego okresu poprzedniego roku. Sprawdzamy, co kryje się za tak znaczącą poprawą i czy ich wyniki będą w stanie utrzymać się na wzrostowej ścieżce?

Nadchodzą wynikowe żniwa?

Jeśli chodzi o skalę poprawy, nie sposób pominąć dokonań Orlenu w II kwartale. Warto przy tym zauważyć, że koncernowi udało się skokowo zwiększyć zyski rok do roku, mimo nieco niższych przychodów. Korzystne warunki makroekonomiczne w II kwartale sprawiły, że Orlen więcej zarobił na wydobyciu ropy i gazu ziemnego. Z kolei wysoki przerób ropy oraz dobre otoczenie makroekonomiczne w rafinerii, pomimo spadku marż, miały kluczowe znaczenie dla wyniku osiągniętego przez segment downstream. Głównym źródłem poprawy wyników był brak konieczności dokonania tzw. odpisu gazowego w wydobyciu (7,7 mld zł z tego tytułu obciążyło wynik rok temu). Co istotne, tegoroczne wyniki Orlenu są pozytywnie odbierane przez rynek i analityków. – Jesteśmy pod wrażeniem poziomu EBITDA, przepływów pieniężnych i bilansu w tym roku, które są tak dobre, że dług netto Orlenu na koniec br. utrzyma się na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego (pomimo wypłaty 7 mld zł dywidendy w sierpniu). Pozytywnie zaskakuje również poziom generowanej przez Orlen EBITDA – wskazuje Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ. Dlatego w swojej najnowszej rekomendacji podniósł całoroczną prognozę wyniku EBITDA wg LIFO do 42 mld zł.

Foto: GG Parkiet

Pozytywną zmianę widać w wynikach Amiki. Producent sprzętu AGD wciąż nie może doczekać się odbicia popytu w Europie, ale jednocześnie czas dekoniunktury wykorzystał na działania zwiększające efektywność biznesu w II kwartale. Efektem tego jest zauważalna poprawa rentowności, co przełożyło się na dużo lepsze wyniki rok do roku Zysk operacyjny zwiększył się niemal trzykrotnie, do ponad 16 mln zł, a w miejsce 4,3 mln zł zeszłorocznej straty netto pojawiło się 5,5 mln zł zysku.

– Dzięki lepszym dynamikom rok do roku zanotowanym w drugim kwartale, całe półrocze oceniamy dużo lepiej niż sam pierwszy kwartał. Wzrost zysku operacyjnego i marży na tym poziomie tym bardziej nas cieszy, że ponosimy koszty stałe fabryki we Wronkach, podczas gdy jej moce produkcyjne wykorzystujemy tylko w części. To pokazuje skalę optymalizacji kosztowej i operacyjnej, a jednocześnie mogę zapewnić, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa w tym zakresie – skomentował Michał Rakowski, wiceprezes Amiki, podsumowując II kwartał. Wyzwaniem producenta pozostaje słaby popyt w Europie, w wyniku czego mocno ucierpiała sprzedaż na kluczowych rynkach. Jednocześnie lepszymi rok do roku wynikami sprzedaży może się pochwalić na krajowym rynku.

Reklama
Reklama

Foto: GG Parkiet

Na znacząco wyższy poziom wyników wskoczył Skarbiec Holding. Warto zauważyć, że w wynikach za II kwartał był już widoczny efekt konsolidacji domu maklerskiego Noble Securities. – Głównym motorem wzrostu wyników Skarbca pozostają aktywa pod zarządzaniem oraz wyniki funduszy inwestycyjnych, ale zwracamy również uwagę, że wyraźnym wsparciem w najbliższych kwartałach powinna być konsolidacja Noble Securities – wyjaśnia Michał Fidelus, analityk BM Pekao. – W naszej ocenie przejęcie będzie wspierać i jednocześnie stabilizować wyniki Skarbiec Holding zarówno w krótkim, jak i w długim terminie. Ponadto, Skarbiec kontynuuje działania restrukturyzacyjne, uwzględniające uproszczenie oferty produktowej, rezygnację z PPK, czy oszczędności kosztowe – zauważa.

Czytaj więcej

Podwójne korzyści z posiadania akcji dywidendowych mocarzy

Szybko rosnące przychody napędzają zyski

Kolejny udany kwartał zaliczyło Dadelo, utrzymując wysokie dwucyfrowe tempo poprawy przychodów i zysków. Dystrybutor jednośladów i akcesoriów rowerowych pędzi dzięki rozbudowie oferty produktowej i rozwojowi sprzedaży w modelu omnichannel (sprzedaż online wspierana salonami stacjonarnymi), szybko powiększając swój udział w krajowym rynku rowerowym. – Przekaz spółki wskazuje na utrzymanie dobrego momentum wynikowego w II półroczu oraz na nacisk na wysokie tempo skalowania biznesu w otoczeniu umiarkowanej presji konkurencyjnej i słabości kanału tradycyjnego. Ten, reprezentowany przez małe sklepy z ograniczoną ofertą i niekonkurencyjnymi cenami, odpowiada wciąż za ponad 1/3 rynku – wskazuje Grzegorz Kujawski, analityk Trigon DM. Z jego prognoz wynika, że III kwartał 2025 r. przyniesie kontynuację wysokiej dynamiki sprzedaży i poprawy rentowności rok do roku. – Szacujemy, że przychody wyniosą 124 mln zł, co oznacza wzrost o 55 proc. rok do roku, sprzedaż sklepów stacjonarnych podwoi się i będą one odpowiadać za ponad 33 proc. obrotów omnichannel. Jednocześnie zakładamy poprawę rentowności na każdym poziomie – wyjaśnia.

Czytaj więcej

Negatywne zaskoczenia w wynikach spółek

W okres wynikowych żniw weszła w tym roku Lubawa, dostarczająca różnego rodzaju sprzęt dla służb mundurowych. W samym II kwartale niemal podwoiła przychody rok do roku do 204 mln zł, a EBIT i zysk netto zwiększyły się ponad trzykrotnie. Zaprocentowały duże kontrakty, które producent pozyskał w poprzednich latach na dostawy różnego rodzaju sprzętu głównie na potrzeby wojska.

Reklama
Reklama

W bieżącym roku spółka, która coraz lepiej sobie radzi z pozyskiwaniem nowych zleceń, zdążyła pochwalić się kolejnymi zamówieniami. Zarząd Lubawy spodziewa się, że utrzymująca się niepewność geopolityczna w regionie oraz wzmożone działania sprzedażowe spółek z grupy dają szanse na utrzymanie zwiększonego popytu na produkty grupy.

Pozytywnie zaskakuje tempo wzrostu wyników Newagu. Producent taboru szynowego zanotował właśnie kolejny udany kwartał, podwajając zyski rok do roku. Efektowna poprawa wyników jest efektem realizacji zwiększonej liczby krajowych kontraktów na dostawy, modernizację i naprawy taboru szynowego, które są w dużej części finansowane ze środków z Unii Europejskiej. Perspektywy wzrostu biznesu Newagu rysują się w jasnych barwach. Spółka jest beneficjentem rosnącego zapotrzebowania na pojazdy szynowe, czemu sprzyjają planowane miliardowe inwestycje w polską kolej. Zarząd duże nadzieje wiąże zwłaszcza z pojawieniem się nowych kontraktów na lokomotywy elektryczne i elektryczne zespoły trakcyjne (EZT). Wśród oczekiwanych na ten rok przetargów zarząd Newagu wymienia m.in. postępowania na dostawę EZT dużych prędkości dla PKP Intercity oraz nowych lokomotyw dla PKP LHS.

Analizy rynkowe
Amerykański rynek IPO bije rekordy. Nasz dopiero się budzi
Analizy rynkowe
Smyk oraz inni. Czyli polski rynek IPO wreszcie budzi się z letargu
Analizy rynkowe
Na giełdzie był już szał na gry, OZE i konopie. Teraz czas na drony
Analizy rynkowe
Inwestorzy wierzą w drony. Mamy zbrojeniową hossę?
Analizy rynkowe
Bank Japonii będzie pozbywał się ryzykownych aktywów
Analizy rynkowe
Decyzja Fedu przyjęta z entuzjazmem. Ostatni niedźwiedzie stają się bykami?
Reklama
Reklama