W zakończonym miesiącu przychody ze sprzedaży grupy zwiększyły się o 29,8 proc. licząc rok do roku, osiągając poziom 704,9 mln zł.
Sprzedaż na krajowym rynku wyniosła 551,4 mln zł i była o 24,9 proc. wyższa niż analogicznym okresie poprzedniego roku. Z kolei przychody spółek dystrybucyjnych operujących na kilkunastu zagranicznych rynkach w regionie zwiększyły się o 40 proc. do 268,7 mln zł.
W okresie od stycznia do kwietnia tego roku łączna sprzedaż grupy zwiększyła się o 12,9 proc., do niemal 2,35 mld zł. Największe przychody ze sprzedaży na zagranicznych rynkach grupa zanotowała w Rumunii – 198,2 mln zł, Litwie – 92,3 mln zł i na Węgrzech – 92,3 mln zł. Dla porównania w Polsce Inter Cars zrealizował sprzedaż na poziomie prawie 1,3 mld zł. Krajowy rynek wciąż odpowiada za około 60 proc. łącznych przychodów grupy, ale udział ten systematycznie maleje. Z prognoz biur maklerskich wynika, że w 2018 roku Inter Cars może liczyć na 295,5 mln zł zysku netto przy przychodach na poziomie 7,8 mld zł, co oznaczałoby poprawę odpowiednio o 36 proc. i 13 proc. w porównaniu z 2017 rokiem.
Kwietniowe wyniki sprzedaży zostały z rezerwą przyjęte przez inwestorów. Podczas wtorkowej sesji za akcje Inter Carsu płacono na rynku około 242 zł, co oznacza spadek o 2,6 proc. względem kursu odniesienia z poprzedniej sesji.