Przyczyną był poranny komunikat, w którym operator kart sportowych MultiSport poinformował o wszczęciu postępowania antymonopolowego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
„Postępowanie zostało wszczęte w związku z podejrzeniem zawarcia porozumienia w sprawie podziału rynku klubów fitness, podejrzeniem czynienia ustaleń dotyczących wyłączności współpracy z klubami fitness oraz podejrzeniem ograniczania możliwości oferowania usług w ramach pakietów usług sportowo-rekreacyjnych" – czytamy.
Benefit nie pierwszy raz musi tłumaczyć się w związku z pozycją na polskim rynku. Zarząd operatora programu MultiSport zwykle tłumaczył, że Benefit jako pierwsza spółka stworzyła taki system karnetów i stąd wynika dominacja Benefitu w Polsce.
„Potwierdzamy, że prezes UOKiK wszczął wobec Benefitu Systems oraz spółek zależnych postępowanie antymonopolowe. Jest to kolejny etap postępowania, poprzedzony czynnościami wyjaśniającymi, o których informowaliśmy w raportach okresowych" – komentuje sprawę zarząd firmy.
„Spółka nie zgadza się z formułowanymi przez prezesa UOKiK zastrzeżeniami i będzie dążyła do wyjaśnienia powstałych wątpliwości. Pragniemy jednocześnie wskazać, że postępowanie antymonopolowe jest na wstępnym etapie – spółka przygotowuje odpowiedź na wszystkie zastrzeżenia zgłoszone przez prezesa UOKiK. Na bieżąco współpracujemy z urzędem, by wyjaśnić wszelkie wątpliwości" – podkreśla zarząd. Z końcem listopada UOKiK miał zastrzeżenia w związku z planami przejęcia kontroli Benefitu nad Calypso.