Rok 2018 nie był łatwy dla giełdowych poddostawców części i akcesoriów samochodowych. Kluczowe znaczenie dla postrzegania spółek z sektora miały spadek produkcji na największych rynkach w Europie oraz dalszy wzrost kosztów. Oba czynniki niestety odbiły się niekorzystnie na sytuacji krajowych producentów. Co ich czeka w 2019 roku?
Kłopotliwy spadek produkcji
Znaczący spadek produkcji aut w Europie w ostatnich miesiącach w związku z wprowadzeniem od września nowych norm emisji spalin nie pozostał bez wpływu na sytuację poddostawców części. – U wielu producentów aut osobowych spowodowało to przestoje w produkcji. Tylko w Niemczech w okresie styczeń–listopad 2018 r. produkcja aut spadła o 9 proc. rok do roku. Jednocześnie jednak sprzedaż w Unii Europejskiej nadal rosła. W 2019 r. większość producentów powinna już posiadać niezbędne homologacje, co przełoży się na zwiększenie mocy produkcyjnych. Dodatkowo przewidujemy, że choć szczyt koniunkturalny mamy za sobą, łagodne hamowanie europejskiej gospodarki powinno pozwolić na utrzymanie popytu na poziomie porównywalnym do 2018 r. Szansą dla krajowych dostawców są planowane nowe inwestycje producentów aut w rejonie Europy-Środkowo Wschodniej – wskazuje Martyna Dziubak, analityk sektorowy Santander Bank Polska.
Głównym wyzwaniem firm z branży pozostaje presja na wzrost kosztów. – Oczekujemy, że wskutek spadającej stopy bezrobocia niedobór pracowników i presja płacowa będą nadal poważnym problemem dla branży. Już w 2018 r. wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze motoryzacyjnym w okresie styczeń–październik wyniósł 6,9 proc. rok do roku. Elementem niepewności pozostaje też zmienność cen surowców. Do tego trzeba dołożyć rosnące wymogi środowiskowe w UE przekładające się na dwucyfrowy spadek liczby rejestracji aut z silnikiem Diesla, które wymuszają wzmożone inwestycje w alternatywne napędy – wyjaśnia Dziubak.
W takich wymagających warunkach utrzymanie rentowności może być nie lada wyzwaniem dla krajowych producentów. – Warunki, w których działa branża automotive stają się coraz trudniejsze. Kluczowym czynnikiem sukcesu dostawców części może się okazać ponoszenie odpowiednich nakładów inwestycyjnych, co będzie się jednak odbywać przy presji kosztowej i spadającej rentowności – podsumowuje ekspertka.
Wzrost sprzedaży kluczem do poprawy
Presja na wzrost kosztów przekłada się na spadek rentowności spółek automotive, co było już wyraźnie widoczne w wynikach 2018 r. Nie wszystkie spółki miały możliwość podwyżek cen, które zrekompensowałyby rosnące koszty.