Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 02.04.2019 05:04 Publikacja: 02.04.2019 05:04
Prezes APS Energia Piotr Szewczyk chce utrzymać trend wzrostu sprzedaży grupy
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
W minionym roku producent systemów zasilania awaryjnego wypracował 123,9 mln zł przychodów, czyli o 29 proc. więcej niż rok wcześniej. To były rekordowe obroty. Wynik netto wzrósł w tym czasie do 6,8 mln zł, podczas gdy w 2017 r. grupa miała 2,9 mln zł straty. Według niedawno przyjętej strategii na lata 2019–2021 giełdowa spółka zamierza osiągnąć w tym okresie średnioroczne tempo wzrostu przychodów na poziomie 20 proc.
APS Energia zakończyła ponadto miniony rok z rekordowym portfelem zleceń, wartym 66,4 mln zł. Z tego do realizacji w tym roku przypada 46,6 mln zł. – Głównym kierunkiem sprzedaży pozostaje Rosja, gdzie zdobywamy coraz więcej kontraktów dla gigantów z segmentu energetyki oraz branży naftowej. Ponadto istotny wzrost sprzedaży odnotowujemy na rynku krajowym, gdzie realizujemy zamówienia nie tylko dla sektora energetycznego, ale także dla najnowszego segmentu, jakim jest trakcja i transport – zaznacza Szewczyk. Dodaje, że spółka poprawia też rentowność poprzez redukcję kosztów oraz skupiając się na zamówieniach o wyższych marżach, zmniejszając przy tym udział mniej rentownych usług realizowanych przez zależny Enap.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prowly, należące do amerykańskiej grupy SEMrush zapłaciło już głównym akcjonariuszom za akcje marketingowej spółki. Znamy warunki wezwania, które teraz ogłosi.
Jeśli chodzi o wycenę spółki na giełdzie, to czuję duży niedosyt, i to pomimo faktu, że akcji sprzedawać nie zamierzam - pisze Tomasz Kurzewski, szef rady nadzorczej.
Spółka nie planuje wypłaty dywidendy w tym roku, ale nie wyklucza skupu akcji.
Producent aparatury kontrolno-pomiarowej stawia na dalszą ekspansję zagraniczną.
Przedsiębiorcy mogą korzystać z różnych możliwości finansowania swoich inwestycji ze środków UE. Aby to ułatwić, Bank Pekao S.A. przygotował instrument, który integruje finansowanie wkładu własnego oraz kredyt pomostowy.
Mateusz Świtalski swoje przemyślenia dotyczące 2023 r. i perspektyw na 2024 r. ujął w zaledwie czterech zdaniach.
Giełdowe spółki jeszcze sporo muszą zrobić, aby emitowane przez nie gazy cieplarniane przestały w sposób istotny oddziaływać na klimat i środowisko. Dopracowania wymaga także ich polityka informacyjna.
W 2020 r. podczas wakacji obserwowaliśmy covidową hossę na spółkach IT, biotechnologicznych i z sektora OZE, a teraz przyszedł czas na firmy budowlano-przemysłowe. EC Będzin, Energoinstal, Interbud czy Vistal – to ich kursy notują ponadprzeciętną zmienność.
Wyniki wsparły firmy zagraniczne. Przyszłość stać ma magazynami energii i energetyką jądrową.
Producent awaryjnych systemów zasilania dla elektrowni jądrowych liczy na podpisanie w najbliższych dniach listu intencyjnego z KHNP o współpracy przy budowie elektrowni.
Transport i trakcja, energetyka atomowa, magazynowanie energii i systemy przetwarzania energii dla OZE – to m.in. tutaj grupa widzi potencjał. Ponadto w kolejnych latach chce rekomendować wypłatę dywidendy.
Notowana na rynku głównym GPW spółka zakłada osiągnięcie ponad 500 mln zł przychodów w 2026 r. Ponadto rozważane jest wprowadzenie spółki zależnej Red Muksun na rynek NewConnect. Od początku roku akcje APS Energii zdrożały o blisko 60 proc., do 2,9 zł.
Spółka dostarczała już systemy zasilania gwarantowanego dla elektrowni atomowych za granicą. Zarząd liczy także na kontrakty na polskim rynku, zarówno jeśli chodzi o małe generatory, jak i duże elektrownie atomowe.
Notowana na rynku głównym GPW grupa APS Energia odnotowała w I kwartale niższe przychody, jednak strata zmniejszyła się rok do roku.
Gościem Barbary Oksińskiej w Parkiet TV był Piotr Szewczyk, prezes APS Energia.
Z 36 spółek, które zadebiutowały w 2004 r., na warszawskiej giełdzie pozostaje 14. Niektóre wyrosły na liderów.
Wejście do Unii Europejskiej to historyczny moment dla polskiego biznesu, pełen nadziei, ale i obaw, dotyczących szans krajowych firm na rynku europejskim.
Raport World Gold Council na temat trendów popytu na złoto potwierdził, że głównym rozgrywającym na tym rynku są cały czas banki centralne.
Od kilku tygodni rynki zastanawiają się nad tym, jakie skutki może mieć inne, niż sądzono, podejście Fedu do stóp procentowych.
Gdyby nie wejście Polski do UE, prawdopodobnie część z ważnych punktów w historii naszej firmy nie wydarzyłaby się. A jestem przekonany, że najlepsze lata jeszcze przed Krukiem – pisze dla „Parkietu” Piotr Krupa, założyciel i prezes Kruka.
Pomimo mieszanego początku giełda w Hongkongu zakończyła kwiecień potężnym, około siedmioprocentowym wzrostem, co czyni z niej lidera na poziomie światowym.
W Polsce dokonał się gigantyczny postęp cywilizacyjny, m.in. w wyniku poprawy struktury gospodarki i rynku pracy, ulepszenia infrastruktury, digitalizacji usług publicznych, a wiele przedsiębiorstw świetnie poradziło sobie na wspólnym europejskim rynku – pisze dla „Parkietu” Konrad Tarański, wiceprezes i dyrektor finansowy Comarchu.
Wstąpienie do UE otworzyło nasz kraj na inwestycje zagraniczne, dając komfort inwestorom w zakresie stabilności legislacyjnej i przewidywalności podejmowanych kroków biznesowych. Korzystają na tym zarówno inwestorzy, jak i my, jako kraj i obywatele – pisze dla „Parkietu” Adam Sikorski, prezes Unimotu.
Strategia inwestycyjna MCI jest ściśle powiązana z naszym członkostwem w Unii. Opiera się bowiem na inwestowaniu w czempionów rodem z UE, w szczególności z krajów środkowo- i wschodnioeuropejskich – pisze dla „Parkietu” Tomasz Czechowicz, partner zarządzający i założyciel MCI Capital.
Tauron chce osiągnąć neutralność klimatyczną, korzystając z europejskiego wsparcia. Energetyka, jako koło zamachowe gospodarki, jest i musi być jednym z kluczowych beneficjentów unijnych funduszy – pisze dla „Parkietu” Grzegorz Lot, prezes Tauronu.
Ekonomiści są zgodni, w ciągu kolejnych lat nadal będziemy nadrabiać dystans do najlepiej rozwiniętych krajów Unii Europejskiej. Możliwe są różne scenariusze doganiania. W optymistycznym za dziesięć lat dogonimy Francję. W kolejnych dziesięciu zbliżymy się do Niemiec.
Jako relatywnie duża gospodarka bardzo skorzystaliśmy na obecności w UE. Udało nam się ominąć rafy nadmiernej koncentracji w pewnych segmentach. Wspólny rynek stał się siłą napędową – pisze dla „Parkietu” Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego.
Bilans obecności Polski w UE, także przez pryzmat Grupy AB i swój osobisty, oceniam pozytywnie i optymistycznie patrzę na dalszy rozwój – pisze dla „Parkietu” Andrzej Przybyło, prezes Grupy AB.
Dziś nie wyobrażam sobie odwrotu od integracji, a komplikacje prawno-podatkowe i regres gospodarczy Wielkiej Brytanii po brexicie powinny być pewną nauczką dla wszystkich eurosceptyków – pisze dla „Parkietu” Dariusz Grzeszczak, prezes Erbudu.
Członkostwo w Unii Europejskiej było i wciąż jest ważnym motorem rozwoju polskiej gospodarki. Niewiele jest spraw, w których ocenie ekonomiści byliby tak zgodni.
Zapytaliśmy prezesów największych przedsiębiorstw, jak oceniają skutki wejścia do UE. Zdecydowanie przeważają pozytywne opinie. Stabilność, przewidywalność, swobodny przepływ kapitału, towarów i osób, dostęp do dużego rynku oraz funduszy unijnych – to kluczowe plusy. Nie brak też jednak wyzwań związanych m.in. z przeregulowaniem i niedostosowaniem unijnych przepisów do polskich realiów.
Sektor bankowy, będący kluczowym elementem gospodarki, skorzystał na większej stabilności i konkurencyjności, zwiększeniu aktywności kredytowej i depozytowej na fali nieprzerwanego wzrostu gospodarczego – pisze dla „Parkietu” Leszek Skiba, prezes Banku Pekao.
Dzięki europejskiej integracji polskie firmy nareszcie mogły rywalizować z tymi zachodnimi jak równy z równym na wspólnym rynku i że dobrze tę szansę wykorzystały – pisze dla „Parkietu” Michał Gwizda, partner zarządzający Crido.
W dużej mierze pole do istotnego umocnienia naszej waluty zostało już wyczerpane. Złoty powinien pozostawać jednak stabilny – prognozuje Bartosz Sawicki, analityk firmy Cinkciarz.pl.
Grupa PHN miała w 2023 roku 167 mln zł straty netto, a skorygowany zysk EBITDA wyniósł 112,7 mln zł. Przychody ze sprzedaży grupy w 2023 roku wyniosły 570,9 mln zł - podała spółka w raporcie rocznym.
Ostatnia sesja giełdowa kwietniowego handlu na rynkach światowych przynosi pogorszenie sentymentów inwestorów.
Jeszcze w tym roku dziura w kasie państwa ma być tak samo wysoka jak w 2023 r. sięgając 5,1 proc. PKB. Ale od przyszłego roku deficyt sektora ma już wyraźnie spadać o średnio ok. 0,6 pkt. proc. – wynika planu finansowego państwa przyjętego przez rząd.
Finałowa sesja kwietnia na rynku warszawskim skończyła się spadkami najważniejszych indeksów.
W ocenie analityków Biura Maklerskiego Pekao akcje Stalprofilu są niedowartościowane. Dlatego wydali rekomendację „kupuj”, wyceniając papiery dystrybutora stali po 9,85 zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas