Kierowana przez Mariusza Książka spółka otrzymała od JLR Deutschland, importera brytyjskiego koncernu na rynek europejski, zaproszenie do negocjacji w sprawie... przedłużenia umowy importerskiej. Umowa została wypowiedziana w zeszłym roku, co doprowadziło do zapaści notowań BAH – w sierpniu 2020 r. spółka ma stać się zwykłą siecią dilerską w Polsce.

BAH zaznaczył, że wyniki negocjacji z JLR nie są przesądzone i wszystko zależy od proponowanych warunków. Wiadomo tylko, że Brytyjczycy podejmą rozmowy, jeśli BAH zwiększy plan sprzedaży aut koncernu z 3,31 tys. do 4,37 tys. w bieżącym roku fiskalnym (od kwietnia 2019 r. do marca 2020 r.). W ostatnich latach BAH zwiększał sprzedaż aut JLR, analitycy zwracali uwagę, że dzieje się to kosztem marż.

Firma postawiła na dywersyfikację, rozwija m.in. sieć wynajmu aut i negocjuje przejęcie importera marki SsangYong na Polskę. ar