Według wstępnych szacunków przychody BSC Drukarni Opakowań w I półroczu były wyższe niż po pierwszych sześciu miesiącach ubiegłego roku o 22 proc. i wyniosły 132,2 mln zł. Największy, wynoszący 32 proc., wzrost dotyczy zysku operacyjnego (EBIT), który wyniósł 19 mln zł. EBITDA, czyli zysk operacyjny z amortyzacją, sięgnęła 25,8 mln zł względem 20,5 mln zł przed rokiem, a zysk brutto 18,9 mln zł w porównaniu z 14,5 mln zł rok temu.
– Chcemy utrzymać dwucyfrowe tempo wzrostu przychodów ze sprzedaży w całym 2019 r. przy atrakcyjnej rentowności. W czerwcu uruchomiliśmy pierwszą linię produkcyjną w nowo wybudowanej fabryce. Aktualnie trwa wewnętrzny rozruch kolejnej linii, który powinien zakończyć się we wrześniu – komentuje Andrzej Baranowski, wiceprezes BSC Drukarni Opakowań.
Spółka liczy, że do końca 2021 r. moc przetwórcza w nowej fabryce pozwoli na wzrost mocy produkcyjnej od 40 do 60 proc. Wraz z usprawnianiem funkcjonowania nowej hali spóła rozwija również park maszynowy.
Oficjalny raport dotyczący I półrocza spółka opublikuje 30 sierpnia. W środę około południa papiery spółki drożały. Kurs rósł o 2,7 proc, a inwestorzy płacili po 34 zł za walor.