Rynek zareagował w ten sposób na komunikaty dotyczące sprzedaży 118 tys. akcji własnych Benefitu Systems w ramach przyspieszonej budowy księgi popytu. Jak podano w czwartek rano, cena sprzedaży została ustalona na 800 zł za sztukę, co daje wpływy w wysokości nieco ponad 94 mln zł. Przed komunikatem akcje firmy zamknęły się na poziomie 879 zł.

Benefit Systems w umowie z menedżerami oferty zobowiązał się, że bez ich zgody nie będzie emitować, sprzedawać ani oferować akcji w okresie 180 dni od zawarcia umowy. Spółka zapowiada, że środki ze sprzedaży akcji mają zostać przeznaczone na inwestycje w wybrane obiekty fitness lub podmioty działające na rynku fitness w Polsce, rozwój działalności na rynku tureckim oraz akwizycje podmiotów działających w obszarze nowych technologii, wspierające rozwój oferty produktowej grupy kapitałowej spółki, w tym produktu MultiLife.

Jak dotąd poza Polską firma działa jeszcze w Czechach, na Słowacji, w Bułgarii oraz Chorwacji.

Benefit Systems stara się odtworzyć bazę klientów po lockdownie. Według ostatnich danych szacunkowa liczba aktywnych kart sportowych w czerwcu wynosiła 544,3 tys. na rynku polskim oraz 250,2 tys. za granicą. Na koniec roku 2019, czyli przed pandemią koronawirusa, łącznie było to blisko 1,5 mln kart, z czego ponad 1,1 mln w Polsce. „Do wybuchu pandemii rozwijaliśmy się dynamicznie. Mieliśmy bardzo udany start w rok 2020 i bardzo dobre, podobnie jak cała branża, wyniki zarówno na poziomie przychodów ze sprzedaży, jak i zysków operacyjnych" – komentował niedawno w rozmowie z „Parkietem" Bartosz Józefiak, który w listopadzie 2019 r. dołączył do zarządu spółki.

Analitycy Trigona DM wyceniają akcje Benefitu Systems na 915 zł za walor. paan