– Równowaga między częściami papierową i celulozową przechyla się na korzyść celulozy, papier pozostaje stabilny, a skonsolidowany wynik ponownie pokazuje, jaka wartość płynie z połączenia obu tych segmentów w ramach grupy – wyjaśnia Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper.
Papiernicza grupa jest beneficjentem ożywienia na rynku papieru w Europie. – Sprzedaż papieru osiągnęła 149 tys. ton z pozytywnym wpływem na portfel zamówień, a nasze wykorzystanie mocy produkcyjnych jest nadal znacznie powyżej średniej europejskiej i wynosi 92 proc., pomimo planowanego postoju remontowego w czerwcu. Jednak ożywienie gospodarcze spowodowało również presję na koszty operacyjne, ponieważ surowce, opakowania i transport stają się coraz droższe – podkreśla szef Arctica.
Wyzwaniem dla grupy pozostają wysokie ceny celulozy. Od początku bieżącego roku ceny tego surowca, który jest głównym składnikiem kosztów, wyraźnie wzrosły. – Zakładam, że ceny celulozy są już bliskie stabilizacji, a od IV kwartału możliwy będzie ich spadek – ocenia prezes. Rosnące koszty spółka stara się jednak kompensować podwyżkami cen papieru. Dwie zostały już wprowadzone w I półroczu, kolejna planowana jest na wrzesień.
W związku z rosnącym popytem Arctic duże nadzieje wiąże z rozwojem produkcji papieru opakowaniowego, którego sprzedaż w I półroczu zwiększyła się do 10 tys. ton wobec 4 tys. ton rok wcześniej. W całym 2021 roku spółka spodziewa się produkcji powyżej 20 tys. ton. – Plan jest taki, żeby w perspektywie dwóch–trzech lat około jednej piątej naszej produkcji, czyli mniej więcej 100 tys. ton, stanowił papier inny niż graficzny, czyli głównie właśnie opakowaniowy – zapewnia Jarczyński.
Grupa jest na finiszu prac nad nową strategią rozwoju do 2030 roku, która niebawem zostanie opublikowana. – Jesteśmy dobrze przygotowani do dalszego poszukiwania nowych możliwości biznesowych, ponieważ rynki europejskie stopniowo powracają do wyższego stopnia normalności. Położenie mocniejszego akcentu na rozwój działu opakowań przyczyni się do uzyskania lepszego miksu produktów, a my jednocześnie utrzymamy i będziemy rozwijać naszą pozycję w produkcji papieru graficznego. Będzie to jeden z filarów strategii grupy, którą planujemy przedstawić na początku września – podsumowuje prezes. JIM