Rynek leasingu rośnie „jak na drożdżach" (cały rynek w I półroczu urósł o ok. 12 proc.) przede wszystkim za sprawą samochodów osobowych i dostawczych oraz maszyn. Pierwsze półrocze tego roku pod kreską zakończyła natomiast kategoria środków transportu ciężkiego (głównie chodzi o samochody powyżej 3,5 t). Jednak eksperci Europejskiego Funduszu Leasingowego, w związku z rosnącym eksportem i utrzymującą się wysoką dynamiką ilości przewożonych przez firmy transportowe ładunków, spodziewają się odbicia tego segmentu. Prognozują, że w całym 2017 rok leasing transportu ciężkiego wypracuje dynamikę +6,3 proc. r/r.
Ciągniki siodłowe „ciągną" w dół
Od stycznia do czerwca tego roku wartość rynku leasingu pojazdów ciężkich była niższa o ponad 2 proc. r/r i wyniosła niecałe 9 mld zł – wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Jak wyjaśnia Marcin Nieplowicz z EFL, spadek ten zawdzięczamy przede wszystkim mniejszemu finansowaniu udzielonemu w segmencie ciągników siodłowych, który odpowiada za niemal połowę wartości leasingu transportu ciężkiego (4,2 mld zł). Skurczyła się również wartość finansowanych autobusów (809 mln zł, -12 proc. r/r) oraz samolotów, statków i środków kolejowych (530 mln zł, -11 proc. r/r). Natomiast na plusie pierwszą część roku zakończyły pojazdy ciężarowe powyżej 3,5 tony (1,3 mld zł, +5,3 proc. r/r) oraz naczepy i przyczep (1,8 mld zł, +0,1 proc. r/r).
Ujemny wynik nie wynikał z działań podjętych przez poszczególne kraje europejskie jak Niemcy czy Francja, które wdrożyły ustawy o wynagrodzeniu minimalnym. Nie był też bezpośrednim następstwem kroków Komisji Europejskiej w zakresie wdrożenia pakietu drogowego. - Zakończenie półrocza pod kreską to przede wszystkim pochodna bardzo wysokiej bazy z pierwszej części 2016 roku, kiedy dynamika finansowania pojazdów ciężkich wyniosła aż 44 proc W obszarze autobusów w niektórych miesiącach mieliśmy do czynienia nawet z 200 proc. wzrostem r/r. W związku z tym bardzo trudno było powtórzyć podobny rezultat w tym roku i wynik na poziomie -2 proc. można określić jako co najmniej przyzwoity – podkreśla Marcin Nieplowicz.
Pojazdy ciężkie jadą śladami eksportu
Prognozując drugą część tego roku warto spojrzeć na to, co dzieje się w Unii Europejskiej, która od kilku kwartałów stabilnie się rozwija. - Zmienia się model rozwoju krajów członkowskich, mamy do czynienia z transformacją z konsumpcji i usług na produkcję i eksport. Między innymi wzrost eksportu z Polski w ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku na poziomie 7 proc. r/r utrzyma się w kolejnych miesiącach, a to przełoży się na utrzymanie dalszej wysokiej dynamiki ilości przewożonych towarów (w I półroczu bieżącego roku wzrosła o prawie 12 proc. r/r). Przy takich wynikach należy oczekiwać, że w trzecim i czwartym kwartale tego roku wrócą wzrosty finansowania w segmencie transportu ciężkiego – uważa ekspert EFL.
- Oczekujemy, że 2017 rok leasing pojazdów ciężkich powróci na ścieżkę wzrostów. Prognozujemy, że wartość udzielonego przez firmy leasingowe finansowania w ciągu 12 miesięcy tego roku wzrośnie o 6,3 proc. r/r – podsumowuje Marcin Nieplowicz.