Koncentracja akcjonariatu a dochodowość banków Europy Centralnej

Dochodowość banków jest jedną z kluczowych charakterystyk działalności banku. Z drugiej strony to wielkość banku ma znaczenie.

Publikacja: 18.12.2018 05:01

Dyplom oraz symboliczny czek za zajęcie drugiego miejsca w konkursie odebrali oboje autorzy nagrodzo

Dyplom oraz symboliczny czek za zajęcie drugiego miejsca w konkursie odebrali oboje autorzy nagrodzonej pracy: mgr Joanna Rachuba oraz mgr Mateusz Czerwiński z Uniwersytetu Szczecińskiego

Foto: materiały prasowe

Niewątpliwie po kryzysie finansowym podkreślała to doktryna „too big to fail" (zbyt duży, by upaść), która z biegiem czasu oraz w kontekście występującego ryzyka systemowego ewoluowała w podejście „too connected to be allowed to fail" (zbyt powiązany, by upaść). Koncepcja ta odgrywa fundamentalną rolę szczególnie w czasach, gdy dominującą strukturą właścicielską w bankach stają się inwestorzy zagraniczni.

Sektor bankowy w państwach Europy Centralnej, mimo że budowany od podstaw w okresie transformacji ustrojowo-gospodarczej, stanowi dziś integralną część globalnego sektora finansowego. Jedną z płaszczyzn integrujących banki z tej części Europy z ogólnoświatowym systemem finansowym są powiązania kapitałowe i wynikające z nich zasady ładu korporacyjnego. W rezultacie wpływ ładu korporacyjnego na funkcjonowanie sektora bankowego jest przedmiotem analiz coraz większej liczby prac akademickich. Wynika to również z przemian własnościowych zachodzących w instytucjach finansowych na poziomie regionalnym.

Za przykład można podać polski sektor bankowy, w którym obserwuje się stopniowy wzrost zaangażowania kapitału krajowego powiązanego z instytucjami państwowymi. Z danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że udział banków kontrolowanych przez inwestorów krajowych wzrósł na przestrzeni lat 2014–2017 z 39 do 55 proc. Opublikowane dotychczas prace akademickie potwierdzają wpływ akcjonariatu na podejmowane w bankach ryzyko i prowadzoną działalność kredytową, a w konsekwencji również na uzyskiwaną dochodowość. Analiza historycznych zależności może stanowić punkt wyjścia do prognozowania efektów obserwowanych obecnie zmian własnościowych w sektorze bankowym.

Przeprowadzona analiza wykazała, że banki z największym udziałowcem będącym również bankiem uzyskują przeciętnie wyższą rentowność. Szczególnie jest to zauważalne dla rentowności kapitałów własnych, gdzie przeciętna nadwyżka wynosi 2,35 proc. Może to oznaczać, że banki uzależnione kapitałowo od innego banku sprawniej funkcjonują w zakresie działalności prowizyjnej lub osiągają relatywnie większe oszczędności kosztowe w działalności operacyjnej.

Stosując podział na banki z największym udziałowcem krajowym i zagranicznym, ustalono, że pierwsze z nich cechują się niższą rentownością operacyjną aktywów (-0,24 proc.), rentownością netto aktywów (-0,21 proc.) oraz rentownością kapitałów własnych (-2,07 proc.). Jednakże, włączając do analizy kryterium wielkości, potwierdzono tę obserwację tylko w dużych podmiotach – dla 30 proc. banków o największej sumie bilansowej. W przypadku najmniejszych podmiotów (najmniejsze 20 proc.) banki o kapitale zagranicznym cechują się przeciętnie niższą dochodowością.

Największą dysproporcję zaobserwowano między bankami z akcjonariuszem rządowym i prywatnym. Pierwsze z nich charakteryzują się przeciętnie o połowę niższą dochodowością. Mediana wskaźników na poziomie wyniku z działalności w grupie banków z udziałowcem rządowym wyniosła 0,47 proc., podczas gdy w drugiej grupie było to 0,93 proc. Analogicznie dla rentowności kapitałów własnych było to 5,26 i 8,19 proc.

Rozszerzając analizę, podjęto próbę określenia poziomów zaangażowania największego udziałowca, które w największym stopniu oddziałują na dochodowość. Zastosowanie metod nieliniowych (locally polynomial smoothers) pozwoliło wyróżnić cztery poziomy koncentracji akcjonariatu: najwyższą rentownością charakteryzują się banki o zaangażowaniu kapitałowym umożliwiającym kontrolę strategiczną – udział największego udziałowca na poziomie 45–55 proc. – oraz kontrolę bezwzględną (powyżej 90 proc.), podczas gdy poziomy wynoszące ok. 20 i 80 proc. skutkują obniżeniem rentowności. Korzystając z dotychczasowych doświadczeń badawczych, dokonano uzasadnienia każdego z poziomów na gruncie korzyści z kontroli korporacyjnej:

1. rozproszona struktura właścicielska, udział poniżej 20 proc. – zaangażowanie kapitałowe charakterystyczne dla inwestorów finansowych, dla których dochodowość jest ważnym kryterium oceny efektywności inwestycji kapitałowej, ale niewielki udział w zyskach nie motywuje do strategii ich maksymalizowania;

2. koncentracja umożliwiająca kontrolę, udział od 20 do 55 proc. – rosnący udział w kapitale udziałowym zmienia perspektywę udziałowca z finansowej na strategiczną. Maksymalizowanie dochodów i czerpanych z nich korzyści z tytułu kontroli może stanowić jednocześnie strategię budowania wartości przedsiębiorstwa;

3. wysoka koncentracja właścicielska z dopuszczalnymi innymi znaczącymi udziałowcami, udział od 55 proc. do 90 proc. – poziom koncentracji, którego uzasadnieniem może być maksymalizowanie prywatnych korzyści największego udziałowca realizowanych na poziomie kosztów przy jednoczesnym minimalizowaniu udziału w dochodach właścicieli mniejszościowych,

4. kontrola bezwzględna (absolutna), udział od 90 proc. do 100 proc. – uzasadniona jest długoterminowa optymalizacja podatkowa oraz wygładzanie dochodów.

Zaprezentowane wyniki częściowo potwierdzają zależności obserwowane na rynkach o dłuższej tradycji sektora bankowego, ale przede wszystkim powinny być przyczynkiem do wnikliwej analizy przyczyn zróżnicowania dochodowości banków z krajów Europy Centralnej celem uzupełnienia luki badawczej.

Badanie przeprowadzono na grupie 291 banków z 11 państw Europy Centralnej – Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Węgier. Dane finansowe obejmowały lata 2002–2014 i zostały pozyskane z serwisu Banscope, Bureau van Dijk. Informacje o strukturze akcjonariatu badanych banków uzupełniono samodzielnie na podstawie raportów rocznych banków oraz innych źródeł internetowych. Łącznie uzyskano 2399 niezależnych obserwacji.

II miejsce

• mgr Joanna Rachuba, Uniwersytet Szczeciński

• mgr Mateusz Czerwiński, Uniwersytet Szczeciński

 

Joanna Rachuba

– absolwentka kierunku finanse i rachunkowość. Zatrudniona na stanowisku asystenta w Instytucie Finansów na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Szczecińskiego. Autorka i współautorka publikacji z zakresu bankowości, a w szczególności ryzyka kredytowego podejmowanego przez banki oraz jakości ich portfeli kredytowych. Uczestniczka wielu konferencji oraz seminariów, zarówno o zasięgu krajowym, jak i międzynarodowym. Obecne zainteresowania naukowe obejmują zagadnienia związane z ładem korporacyjnym w sektorze bankowym.

Mateusz Czerwiński

– pracownik akademicki zatrudniony w Katedrze Inwestycji i Wyceny Przedsiębiorstw Uniwersytetu Szczecińskiego. Autor publikacji naukowych oraz dydaktycznych z zakresu wyceny przedsiębiorstw, efektywności inwestycji oraz planowania finansowego. Wiceprezes zarządu Fundacji Naukowej Instytut Zarządzania Finansami, członek Stowarzyszenia Biegłych Wyceny Przedsiębiorstw w Polsce, biegły sądowy oraz kierownik projektu badawczego finansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki.

Finanse
Uwaga na informacje o aresztowaniu cyberoszustów!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Oddala się obniżka stóp NBP, lepsze depozyty i wirtualne oferty
Finanse
Już wiadomo, co zamiast WIBOR
Finanse
Kredyty złotowe nie do podważenia
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Finanse
KS NGR wybrał indeks WIRF jako wskaźnik referencyjny zastępujący WIBOR
Finanse
Finansowa dziesiątka połączyła siły