W przypadku badania sprawozdania finansowego rozpoczęcie prac nad wyborem biegłego rewidenta późną wiosną dawało dość czasu na przygotowanie się do półrocznego przeglądu, a następnie do pełnego badania. Jednakże w odniesieniu do badania raportu zrównoważonego rozwoju jest kilka powodów proceduralnych i merytorycznych, dla których działania te powinniśmy przyspieszyć.
Zacznijmy od kwestii proceduralnych – jako że nigdy wcześniej spółka nie miała obowiązku badania raportu zrównoważonego rozwoju, najprawdopodobniej takich procedur nie ma. Kto zatem jest odpowiedzialny za dokonanie tego wyboru? W jakim trybie? Na podstawie jakich dokumentów? Pod względem formalnym w dużej mierze można polegać na analogiach względem badania sprawozdania finansowego, ale jakoś musimy to zakotwiczyć w procedurach spółki. Tym bardziej że wyboru biegłego powinniśmy dokonać jak najszybciej, a polskie przepisy implementujące dyrektywę CSRD przyjęte zostaną dopiero za kilka miesięcy i nie znamy nawet projektu zmian ustawowych.
Drugi obszar dotyczy kwestii merytorycznych – jak dokonać wyboru biegłego, jeśli nie można się opierać na dotychczasowych dokonaniach i doświadczeniach, gdyż wcześniej nie było obowiązku badania raportów zrównoważonego rozwoju? Jak weryfikować przyszłą jakość badania i jej relację do ceny? Na jaki okres zawrzeć pierwszą umowę (CSRD tego nie określa)? Jakimi kompetencjami powinni dysponować członkowie rady nadzorczej/komitetu audytu? Jak określić priorytetowe tematy z obszaru ESG, które w przypadku danej spółki są szczególnie istotne?
Dokonując wyboru, możemy oprzeć się na zaufaniu wynikającym z dotychczasowej współpracy z biegłym badającym sprawozdania finansowe spółki. Wprawdzie nie ma obowiązku, aby łączyć badanie obu raportów, ale ze względów organizacyjnych wydaje się to prostsze i tańsze. Może się jednak okazać, że biegły badający nas dotychczas nie będzie chciał się angażować w badanie raportów zrównoważonego rozwoju, względnie wyceni takie badanie na poziomie dla spółki nieakceptowalnym.
W takiej sytuacji to zaufanie trzeba będzie zbudować na opisie zespołu, na deklaracjach dotyczących procesu badania, na dotychczasowym doświadczeniu w badaniu danych taksonomicznych (art. 8 rozporządzenia ws. taksonomii Sustainable Finance). Warto w tym miejscu podkreślić, że jakość oferty będzie w dużej mierze pochodną zapytania ofertowego spółki, zwłaszcza jeśli chodzi o oferty opracowywane przez podmioty, które obecnie nie badają spółki. Nie będą się mogły one oprzeć na wcześniej publikowanych raportach, bo przecież takich raportów nie było. Dlatego w zapytaniu konieczne jest szczegółowe opisanie spółki i jej grupy kapitałowej (a w miarę możliwości też łańcucha wartości) w kontekście wpływów, ryzyk i szans w obszarze środowiskowym, społecznym czy pracowniczym. Jakość tego opisu powinna przełożyć się na liczbę i jakość zgłoszonych ofert.