Sankcja kredytu darmowego z perspektywy kredytodawcy

Konstruując umowę pożyczki (kredytu) konsumenckiej, przedsiębiorca musi pamiętać o tym, że co do zasady będzie stanowić ona wzorzec umowny, który w większości przypadków nie będzie podlegał negocjacjom ani zmianom.

Publikacja: 20.03.2023 21:00

Judyta Garwacka - Polisiak, adwokat, Raczyński Skalski & Partners Radcowie Prawni Adwokaci sp.p.

Judyta Garwacka - Polisiak, adwokat, Raczyński Skalski & Partners Radcowie Prawni Adwokaci sp.p.

Foto: fot. mat. prasowe

Dlatego ważne jest, aby treść umowy była dokładnie przemyślana i spełniała wszystkie wymogi, które stawia ustawa o kredycie konsumenckim.

Celem szczegółowych uregulowań odnoszących się do tego, jaka powinna być treść umowy o kredycie konsumenckim, jest zapewnienie konsumentowi pełnego dostępu do informacji na temat warunków udzielanego mu kredytu. Dokument umowy, który otrzymuje konsument, ma stanowić zwięzły zbiór informacji prawnej redukujący dysproporcję informacyjną między kredytodawcą a konsumentem na temat ich sytuacji prawnej wobec zawieranej transakcji.

Jeżeli w dokumencie umowy nie zamieszczono elementów wymaganych przez ustawę o kredycie konsumenckim i nie przekazano ich konsumentowi w inny sposób, kredytodawcę mogą spotkać sankcje o charakterze cywilnoprawnym, jak właśnie sankcja kredytu darmowego, ale także publicznoprawnym czy nawet karnym.

Sankcja kredytu darmowego skutkuje pozbawieniem kredytodawcy przychodów z tytułu kredytu konsumenckiego, czyli utratą planowanego zarobku. Sankcja obejmuje wszystkie przychody kredytodawcy: odsetki, opłaty, prowizje, koszty itp. niezależnie od okresu ich naliczania, tj. przed wykonaniem uprawnienia czy po wykonaniu, gdyż wykonanie uprawnienia działa wstecz. Skutek taki powoduje, że odpada podstawa świadczenia, a konsument może potrącić swoje roszczenie o zwrot uiszczonych odsetek i kosztów z roszczeniem kredytodawcy o spłatę kapitału kredytu.

Doniosłość przemyślanej treści umowy pożyczki (kredytu) podkreślana jest często w orzecznictwie. Kredytodawca zachowuje prawo do wszelkich kosztów związanych z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem przez konsumenta umowy o kredyt konsumencki. Koszty takie nie podlegają sankcji kredytu darmowego, o ile wynikają z ustawy lub skutecznie je zastrzeżono w umowie albo we wzorcu umowy (wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 14 lipca 2021 r. w sprawie o sygn. akt III Ca 339/20).

Prawidłowa wykładnia przepisów ustawy o kredycie konsumenckim prowadzi do wniosku, że obligatoryjne postanowienia umowy o kredyt konsumencki powinny być w umowie uzgodnione literalnie, wyraźnie, bezpośrednio i wyczerpująco, czego nie gwarantuje odesłanie w całości lub w części tych postanowień do informacji zawartych w abstrakcyjnych wzorcach umownych, regulaminach lub inaczej nazwanych ogólnych warunkach stosowanych przy zawieraniu umów kredytowych (wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 16 grudnia 2019 r. w sprawie o sygn. akt III Ca 1127/19).

Podobne stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, wskazując, że jeżeli nie jest możliwe podanie kosztów, do których poniesienia zobowiązany jest konsument, należy określić ich szacunkową wysokość oraz okoliczności, od których zależy ich ostateczna wysokość i obowiązek zapłaty przez konsumenta.

Tworząc umowę pożyczki (kredytu), należy zwrócić uwagę na to, aby jej postanowienia nie były sprzeczne z art. 385(1) kodeksu cywilnego. Postanowienia umowne stanowią klauzule abuzywną, gdy kształtują obowiązki strony w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, a także rażąco naruszają jej interesy jako konsumenta. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami należy uznać takie postanowienia, które będą zmierzać do naruszenia równorzędności stron stosunku prawnego, nierównomiernie rozkładać między nimi uprawnienia i obowiązki, powodując istotną i nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków kontraktowych na niekorzyść konsumenta. Przy czym dla uznania ich za niedozwolone muszą one rażąco naruszać interes majątkowy, osobisty konsumenta (A. Olejniczak „Kodeks cywilny. Komentarz”).

Z drugiej strony przedsiębiorca powinien również znać swoje prawa w określonych sytuacjach broniąc swojego zdania, iż dana treść umowy nie wprowadzała w błąd pożyczkobiorcy, rodząc po jego stronie stan niepewności czy niejasności co do jego sytuacji prawnej. Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z 8 maja 2019 r. wydanym w sprawie o sygn. akt XXVII Ca 1306/18 uznał, iż kredytobiorca, zaciągając kredyt, powinien spodziewać się zmian takich parametrów jak inflacja, stopa procentowa, kurs walutowy, stosunki rynkowe czy koniunktura oraz mieć świadomość, że gdy mowa jest o inflacji, chodzi o wskaźnik inflacji ogłaszany przez prezesa GUS-u w stosunku rocznym. Co więcej, w tym samym wyroku sąd zwrócił uwagę, że sankcja kredytu darmowego nie odnosi się do sytuacji, w której elementy umowy zostaną sformułowane w sposób niejednoznaczny lub niezrozumiały, gdyż przepis wprowadzający sankcję kredytu darmowego nie wymienia wśród obowiązków przedsiębiorcy zakazu naruszenia wymogów wskazanych w art. 29 ust. 3 ustawy, który to przepis wymaga sformułowania umowy o kredyt w sposób jednoznaczny i zrozumiały. Podanie informacji niewystarczających czy nieprecyzyjnych może skutkować dla przedsiębiorcy sankcją kredytu darmowego, ale jedynie w sytuacji, gdy chodzi o podanie informacji nieprawdziwych, wprowadzających konsumenta w błąd, a nie informacji, które mogą budzić pewne wątpliwości interpretacyjne.

Według judykatury prawidłowa realizacja obowiązku informacyjnego ma umożliwić kredytobiorcy porównanie ofert różnych przedsiębiorców i dokonanie świadomego wyboru najkorzystniejszej z nich. Warto zadbać o to, aby najlepsza z ofert nie okazała się obarczona sankcją kredytu darmowego.

Felietony
Jak wspominam debiut WIG20
Felietony
Wszystko jest po coś i ma znaczenie
Felietony
Znieczulica regulacyjna
Felietony
DORA – kluczowe wyzwania w zakresie odporności cyfrowej instytucji finansowych
Felietony
Przekształcenia transgraniczne w świetle regulacji
Felietony
Nie piszemy już listów. Warto przynajmniej czytać niektóre