Zabrakło zdecydowania

Kosmetyczna obniżka stóp o ćwierć punktu procentowego nic nie zmienia w polskiej gospodarce, jeśli chodzi o marne perspektywy wzrostu. Jej główna zaleta polega na tym, że sygnalizuje początek cyklu obniżania stóp procentowych.

Aktualizacja: 14.02.2017 00:14 Publikacja: 17.11.2012 05:00

Maciej Krzak, Uczelnia Łazarskiego

Maciej Krzak, Uczelnia Łazarskiego

Foto: Archiwum

Dlatego spadła rentowność obligacji długoterminowych, bo gdyby wkomponować sam spadek krótkoterminowej stopy o 25 punktów bazowych, to redukcja dochodowości byłaby wyraźnie niższa.

Należało obniżyć stopy procentowe o co najmniej pół punktu procentowego, aby dać silny sygnał, że RPP będzie stymulowała wzrost gospodarczy, bo istnieje do tego pole. To prawda, że zważywszy na formułę celu inflacyjnego, RPP stoi przed dylematem, czy może redukować stopy procentowe, kiedy dynamika inflacji rocznej przekracza górny?pułap?docelowego pasma. Niemniej łatwo jest go rozstrzygnąć, pamiętając o tym, że polityka monetarna ma działać?wyprzedzająco, na co zresztą RPP często wskazywała w dokumentach. Moim zdaniem zostaje z tyłu wydarzeń i aby to?wykazać, będę celowo posiłkował się wieloma cytatami?z ostatniego komunikatu Rady.

Bieżąca sytuacja zachęca do rozluźnienia polityki pieniężnej, gdyż „Dane o aktywności gospodarczej były gorsze od oczekiwań i potwierdziły dalsze osłabienie koniunktury w III kw.". Od kilku miesięcy pikują wskaźniki koniunktury i słabnie dynamika kredytu dla sektora niefinansowego. Presja popytowa zatem zanika. Nie ma negatywnych szoków podażowych, więc inflacja zachowuje się podręcznikowo, czyli także słabnie. Pisze o tym RPP: „obniżająca się dynamika płac (...) oraz stopniowo rosnąca stopa bezrobocia sygnalizują brak presji płacowej". W dodatku obniżyły się wskaźniki inflacji bazowej, cen produkcji i cen w budownictwie. Ponownie zachęcam nie tylko członków RPP do przyjrzenia się wykresowi ze strony 20 „Informacji GUS o sytuacji społeczno-gospodarczej kraju – I–III kwartał 2012 r."

Skoro bieżąca koniunktura jest marna, to może w najbliższej przyszłości czeka nas korzystne odwrócenie trendów i dlatego RPP zachowuje ostrożność? Najnowsza projekcja analityków NBP nie pozostawia wątpliwości, że czeka nas ekstrapolacja dotychczasowych tendencji – kontynuacja spadkowego trendu dynamiki inflacji i wzrostu PKB. Według bazowej prognozy stopa inflacji rocznej w 2012 r. ukształtuje się w pobliżu dolnej granicy pasma tej prognozy z poprzedniej projekcji z lipca. Wypływa stąd wniosek, że presja inflacyjna słabnie szybciej, niż NBP oczekiwał wcześniej. Rewizja w dół bazowej prognozy rocznej stopy inflacji na 2013 r. umieszcza tę dynamikę w przedziale dopuszczalnych wahań z wyraźnym zapasem po stronie odchyleń w górę od celu 2,5 proc. rok do roku. Nastąpiła także wyraźna korekta w dół bazowej prognozy PKB na lata 2012–2014, którą to korektę RPP podsumowała stwierdzeniem, że „wzrost PKB w najbliższych latach będzie utrzymywać się poniżej dynamiki produktu potencjalnego". Niewykorzystane zdolności wytwórcze przez tyle lat pozwalają na zdecydowane rozluźnienie monetarne.

Jeśli jeszcze „dane potwierdzają wyraźne osłabienie koniunktury w Polsce" i „jednocześnie (...) wzrost PKB w najbliższych latach będzie utrzymywał się poniżej dynamiki produktu potencjalnego", to reakcja powinna być zdecydowana. Komunikat wspomina, że stopa inflacji może spaść nawet poniżej celu. To nie jest żaden powód do dumy, chyba że RPP pragnie na koniec kadencji napisać, że średnio trafiła w cel, bo wtedy długi okres pozostawania inflacji powyżej celu zrekompensuje okres jej pozostawania poniżej celu, ale za cenę regresu w gospodarce.

Ciekaw jestem, czy RPP zdaje sobie sprawę, że jej działania są niespójne z ponurą wymową ostatnich komunikatów. A jeśli jeszcze dodać, że jest spóźniona w reakcji na rozwój wydarzeń w polskiej gospodarce, i to prawdopodobnie ze względów prestiżowych, to trudno się nie niepokoić, bo ostatnia decyzja nie zatrzymała wzrostu ryzyka recesji w Polsce. Nie odwróciła?skutków błędnych, moim zdaniem, decyzji z kwietnia i później.

Szanowna RPP, ośmielam się napisać, że tak nie prowadzi się polityki pieniężnej w kraju, który stoi na skraju recesji, parafrazując słowa towarzysza Wiesława sprzed ponad 40 lat. Już nawet EBC stać na bardziej zdecydowane ruchy.

Felietony
Pora obudzić potencjał
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Felietony
Kurs EUR/PLN na dłużej powinien pozostać w przedziale 4,25–4,40
Felietony
A jednak może się kręcić. I to jak!
Felietony
Co i kiedy zmienia się w rozporządzeniu MAR?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Felietony
Dolar na fali, złoty w defensywie
Felietony
Przyszłość płatności bankowych w Polsce