Korekta w USA, bessa na GPW

Poziom 2200 pkt indeksu S&P 500 wyznaczony przez Bank of America czy Barclays wydaje się maksymalny.

Publikacja: 25.01.2016 05:00

Piotr Kawala, analityk, Macromoney Global Investment Ltd.

Piotr Kawala, analityk, Macromoney Global Investment Ltd.

Foto: Archiwum

Za nami kolejny ciekawy rok na światowych giełdach. W ciągu 12 miesięcy amerykański indeks S&P 500 kilkakrotnie ustanowił nowe rekordy, lecz 2015 r. zamknął się na lekkim minusie (0,7 proc.). Od maja cały czas osuwa się również polska giełda. Jak co roku inwestorzy zastanawiają się, co nas będzie czekać w ciągu najbliższych 12 miesięcy...

Ciekawe prognozy opublikowały międzynarodowe banki inwestycyjne. Goldman Sachs szacuje, że w sylwestra 2016 r. S&P 500 powinien osiągnąć 2100 pkt, zaś Barclays prognozuje wzrost tego indeksu do 2200 pkt. Docelowy poziom 2200 pkt na koniec przyszłego roku został także wyznaczony przez ekspertów Bank of America, którzy oszacowali dodatkowo, że indeks ma szansę znaleźć się na poziomie 3500 pkt w ciągu najbliższych 10 lat. Oznaczałoby to średnioroczny wzrost o 5,5 proc.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Felietony
Ten rok powinien przynieść spadek rentowności
Felietony
Droga do różnorodności
Felietony
Atrakcyjność inwestycyjna krajów azjatyckich
Felietony
Dlaczego łańcuchy dostaw mogą być zmorą dyrektora finansowego?
Felietony
Obowiązek, moda czy nowy język biznesu?
Felietony
Polska jedną z najbardziej atrakcyjnych