Na początku marca rozpoczęła się na rynkach niewielka korekta. Skupię się na Wall Street, bo to z niej inni biorą przykład. Warto odnotować, że w USA uśredniony wskaźnik C/Z spółek w indeksie S&P 500 mierzony za ostatnich 12 miesięcy przekracza 26, a prognozowany w tym roku ma spaść do 19 (z tym że wiadomo, jak to jest z prognozami...). Usprawiedliwiona wartość to okolice 15.
Nie znaczy to, że indeksy nie mogą dalej rosnąć – nie ma poziomów, które dałoby się w hossie przewidzieć, bo chciwość ludzka jest nie do zmierzenia. Poza tym sekretarz skarbu Steven Mnuchin powiedział niedawno, że podatki, deregulacja i bilion dolarów włożony w infrastrukturę spowodują, iż rynki finansowe będą wyglądały na niedowartościowane. Może się w krótkim terminie nie mylić (potem brak podatków może doprowadzić do pięknej katastrofy, mimo że USA panują nad dolarem).
Oficjalnym powodem korekty było to, że nie udało się w Izbie Reprezentantów przyjąć ustawy o ochronie zdrowia (Trumpcare), która miała zastąpić Obamacare. W tej izbie przewaga republikanów jest miażdżąca, więc teoretycznie nawet przy sprzeciwie wszystkich demokratów (tak właśnie głosowali) ustawa Trumpa powinna zostać przepchnięta.
Republikanie jednak wycofali ustawę. Nic dziwnego, bo po pierwsze, nie mieli wystarczającej liczby głosów, a po drugie, poparcie sondażowe dla ich ustawy lokowało się w okolicach 20–30 proc., ponad 50 proc. Amerykanów sprzeciwiało się jej przyjęciu. Niewielka część republikanów zbuntowała się dlatego, że ustawa była źle oceniana przez Amerykanów – przede wszystkim zbuntowali się dlatego, że ustawa była zbyt hojna (sic!).
Z całą pewnością nie pomogło Trumpowi i Wall Street to, co dzieje się w sondażach. Poparcie dla Trumpa lokuje się w okolicach 40 proc., a dezaprobaty powyżej 50 proc. Żaden z ostatnich prezydentów w tym okresie swojej prezydentury nie miał tak niskich notowań. Problemem (chwilowym) dla rynków byłoby, gdyby poparcie dla Donalda Trumpa spadło poniżej np. 30 proc., bo wtedy mało kto będzie chciał popierać prezydenta, a wybory do Izby Reprezentantów odbywają się co dwa lata (najbliższe w 2018 r.).