– Zarząd PGE Polskiej Grupy Energetycznej deklaruje, że działania strategiczne grupy PGE w obszarze wytwarzania energii elektrycznej w najbliższych latach koncentrować się będą na realizacji własnych projektów inwestycyjnych i programów strategicznych – wyjaśnia PGE w komunikacie. PGE formalnie nie była zaangażowana w realizację projektu, ale już same rozmowy o uczestnictwie w tym projekcie budziły duże obawy inwestorów z uwagi na wątpliwości dotyczące opłacalności inwestycji. Dlatego decyzja o wycofaniu się z projektu początkowo pozytywnie została odebrana przez rynek. W trakcie wtorkowej sesji notowania PGE rosły nawet o ok. 0,5 proc. mimo spadku głównych indeksów. Efekt komunikatu okazał się jednak krótkotrwały.
W projekt budowy bloku zaangażowane są dwie inne giełdowe spółki z udziałem Skarbu Państwa – Enea i Energa, które mają po połowie udziałów w Elektrowni Ostrołęka, realizującej tę inwestycję. Koszt budowy bloku oszacowano na ok. 6 mld zł. JIM