Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 14.04.2022 05:00 Publikacja: 14.04.2022 05:00
Foto: materiały prasowe
Wojna w Ukrainie oraz sytuacja polityczno-gospodarcza Rosji i Białorusi może mieć negatywny wpływ na przyszłe wyniki i działalność Polwaksu. Chodzi zwłaszcza o spadek dostępności podstawowego surowca używanego w produkcji parafin, czyli gaczy parafinowych. Firma może mieć problem z ich nabywaniem w wyniku sankcji nakładanych na agresora. Możliwy jest też dalszy wzrost cen. W ostatnich 12 miesiącach gacze podrożały o ponad 100 proc. Jednocześnie Polwax zapewnia, że dziś posiada bezpieczny poziom zapasów, a dywersyfikacja zamówień pozwala na utrzymywanie aktywnych łańcuchów dostaw z alternatywnych kierunków. W ubiegłym roku na podstawie ramowych umów około 43 proc. gaczy zapewnił spółce Lotos, a około 10 proc. ExxonMobil Petroleum & Chemical BVBA. Pozostały import realizowano z krajów byłego ZSRR oraz z Bliskiego Wschodu i Azji. Spółka nie podała, jaki udział miały dostawy z Rosji, Ukrainy czy Białorusi. Polwax obawia się także problemów z dostawami z Rosji i Ukrainy komponentów do produkcji zniczy, co także może spowodować konieczność poszukiwania alternatywnych dostawców i wpływać na marżowość jego produktów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
To efekt realizowanych działań naprawczych. Na plus nie pozwoliły jednak wyjść takie czynniki jak: niekorzystna sytuacja makroekonomiczna, wzrastające napięcia geopolityczne, tani import nawozów z Rosji i Białorusi oraz brak wystarczającego popytu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Od kilku tygodni wyniki osiągane w kluczowym biznesie istotnie rosną. Pozostaje pytanie, jak wpłynęły na rezultaty I kwartału, sezonowo najważniejszego dla grupy. Rynek czeka też na finał rozmów z Orlenem i dalsze działania mające ograniczyć dług.
Koncern dąży do pozyskania kontrahentów, którzy zapewnią grupie alternatywne dostawy gazu ziemnego i amoniaku. Celem jest istotne obniżenie dotychczasowych kosztów związanych z ich zakupami.
Dziś obowiązujący termin uruchomienia nowego zakładu w Brzegu Dolnym to 2026 r., a koszt budowy to 551 mln zł. Inwestycja jest jednak złożona i towarzyszy jej wiele zagrożeń. Ponadto jest realizowana własnymi siłami.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
W pobliżu puławskich zakładów powstanie rafineria produkująca pierwiastki ziem rzadkich. Azoty zapewnią jej m.in. infrastrukturę, dostęp do odczynników, mediów oraz teren pod budowę.
Finasowanie o wartości do 28 mln USD będzie przeznaczone na zakup propanu, który jest niezbędnym surowcem do produkcji prowadzonej w nowych zakładach w Policach. Jednocześnie Azoty kontynuują z Orlenem rozmowy na temat sprzedaży tych aktywów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas