Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wojna w Ukrainie oraz sytuacja polityczno-gospodarcza Rosji i Białorusi może mieć negatywny wpływ na przyszłe wyniki i działalność Polwaksu. Chodzi zwłaszcza o spadek dostępności podstawowego surowca używanego w produkcji parafin, czyli gaczy parafinowych. Firma może mieć problem z ich nabywaniem w wyniku sankcji nakładanych na agresora. Możliwy jest też dalszy wzrost cen. W ostatnich 12 miesiącach gacze podrożały o ponad 100 proc. Jednocześnie Polwax zapewnia, że dziś posiada bezpieczny poziom zapasów, a dywersyfikacja zamówień pozwala na utrzymywanie aktywnych łańcuchów dostaw z alternatywnych kierunków. W ubiegłym roku na podstawie ramowych umów około 43 proc. gaczy zapewnił spółce Lotos, a około 10 proc. ExxonMobil Petroleum & Chemical BVBA. Pozostały import realizowano z krajów byłego ZSRR oraz z Bliskiego Wschodu i Azji. Spółka nie podała, jaki udział miały dostawy z Rosji, Ukrainy czy Białorusi. Polwax obawia się także problemów z dostawami z Rosji i Ukrainy komponentów do produkcji zniczy, co także może spowodować konieczność poszukiwania alternatywnych dostawców i wpływać na marżowość jego produktów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Oba koncerny podpisały dokument, na mocy którego powtórnie zamierzają negocjować warunki, na jakich płocki konce...
Rada nadzorcza tarnowskiego koncernu powołała na stanowisko wiceprezesa spółki Artura Chołody. Jednocześnie odwo...
W tym roku podstawowy biznes koncernu jest rentowny. Co ważniejsze, cła na nawozy importowane do UE powinny przy...
Branża chemiczna cały czas jest w stagnacji. Większość reprezentujących ją firm ma problemy z osiągnięciem saty...
Koncern jest przekonany, że sam lub z wybranymi partnerami szybciej sfinalizuje inwestycję w nowy zakład produkc...
Recykling chemiczy czeka tylko na nowe przepisy, które otworzą drzwi do skalowania procesów. Do 2030 r. spółki w...