Szczególnie udany był czas od początku 2019 r. do końca sierpnia, kiedy oprocentowanie dziesięciolatek spadło o 1 pkt proc. Potem większość strategii właściwie stała w miejscu, a rentowności skarbówek stopniowo rosły.
Przy wyborze najlepszych funduszy dłużnych braliśmy pod uwagę stopę zwrotu, poziom aktywów pod zarządzaniem oraz stabilność wyników.
Najlepszy okazał się PZU Papierów Dłużnych Polonez, którym zarządza Jarosław Karpiński. Fundusz ten w 2019 r. zarobił aż 8,18 proc., bijąc na głowę wiele bardziej ryzykownych strategii. To jednocześnie jeden z największych funduszy na polskim rynku, o aktywach zbliżających się do 2,5 mld zł. W jego portfelu dominują oczywiście krajowe obligacje skarbowe, ale za znaczną część aktywów odpowiadają obligacje skarbowe innych krajów. Drobna część ulokowana jest także w papierach korporacyjnych.
Drugie miejsce w naszym zestawieniu zajął PZU Dłużny Aktywny, którym również kieruje Jarosław Karpiński. Ten fundusz z oferty TFI PZU przyniósł w 2019 r. 7,47 proc. zysku. Ma około 200 mln zł pod zarządzaniem, a jego portfel przypomina skład PZU Papierów Dłużnych Polonez.