Będzin z ogromną zmiennością i podejrzeniem manipulacji
Tytułowa elektrociepłownia była najgorętszą spółką minionego tygodnia. Do środy cena kontynuowała swój wzrostowy rajd (od początku czerwca stopa zwrotu sięgała blisko 1000 proc.), choć w międzyczasie nie pojawiły się żadne informacje cenotwórcze. Dopiero w środę wieczorem spółka podała w komunikacie, że zawarła z ORLEN Synthos Green Energy (OSGE) umowę o zachowaniu poufności w sprawie wdrażania małych reaktorów modułowych, a następnego dnia OSGE poinformowało, że nie planuje współpracy w tym zakresie. Cena runęła o 55 proc., a całą sprawą zajmuje się KNF na prośbę premiera Mateusza Morawieckiego.
Bumech odbija się od ważnego oporu i kieruje do dołka bessy
W połowie czerwca kurs akcji górniczej spółki niemal w punkt odbił się od ruchomego oporu w postaci 50-sesyjnej średniej. Na wykresie powstała świeca z małym korpusem i długim górnym cieniem, wskazująca na przewagę podaży. Sygnał okazał się proroczy, bowiem cena odbijała się od średniej przy 33,5 zł, a w minionym tygodniu sięgała w porywach 28,82 zł. Patrząc na wykres z szerszej perspektywy, cały ruch wpisuje się w długoterminowy układ bessy. Cena spada bowiem od września ubiegłego roku, a aktualny dołek, stanowiący najbliższy cel podaży, to 28,28 zł.