Spółka windykacyjna ma ostatnio spore kłopoty, dotyczące medialnych doniesień na temat nieuprawnionego dostępu do danych z systemu PESEL-NET. Przełożyło się to także na układ kresek. Cena spadała w porywach do 18,02 zł, a więc znalazła się poniżej ceny z debiutu. Na wskaźniku ruchu kierunkowego i MACD widoczne są aktywne sygnały sprzedaży, a średnia krocząca z 50 sesji zawróciła na południe. Na wykresie klaruje się trend spadkowy, który ma spore techniczne szanse na kontynuację.
3. Work Service wyznaczył nowy dołek bessy
Od marca 2015 r. kurs akcji tytułowej spółki porusza się w trendzie spadkowym. Listopad i grudzień przyniosły zatrzymanie zniżki w strefie 5–4,4 zł, ale nie udało się nawet naruszyć ruchomego oporu w postaci 50-sesyjnej średniej. Okazuje się, że był to tylko odpoczynek przed kolejnym pogłębieniem przeceny. W ubiegłym tygodniu kurs spadał w porywach do 3,78 zł. Jest to nowe historyczne minimum. Z punktu widzenia analizy technicznej brakuje argumentów za zmianą trendu, zatem należy zakładać jego kontynuację.