Mostostal Zabrze: dywidenda i przejęcia

Budowlana spółka po raz pierwszy od dziesięciu lat może podzielić się zyskiem. I to mimo planowanego zakupu dwóch sporych firm

Publikacja: 17.02.2010 07:10

Zbigniew Opach, przewodniczący rady nadzorczej Mostostalu Zabrze, szacuje, że sprzedaż grupy przekro

Zbigniew Opach, przewodniczący rady nadzorczej Mostostalu Zabrze, szacuje, że sprzedaż grupy przekroczyła w 2009 r. 1 mld zł.

Foto: GG Parkiet, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

Budowlana spółka jest zainteresowana przejęciem dwóch przedsiębiorstw z branży. Pierwsze z nich osiąga około 300 mln zł przychodów rocznie, obroty drugiego to przeszło 100 mln zł.

Zbigniew Opach, przewodniczący rady nadzorczej Mostostalu Zabrze Holding, informuje, że obie firmy prowadzą działalność powiązaną z działalnością giełdowego przedsiębiorstwa. Nie chce jednak mówić o szczegółach. Wyjawia, że akwizycja większej firmy może zostać sfinalizowana jeszcze przed końcem kwietnia. W jaki sposób Mostostal sfinansuje ewentualne zakupy? – Spółka ma pieniądze (na koniec III kwartału miała 61,6 mln zł środków pieniężnych – red.). Może również posiłkować się kredytem lub emisją obligacji – mówi Opach.

[srodtytul]Dynamika się utrzyma [/srodtytul]

Szef rady nadzorczej Mostostalu szacuje, że w minionym roku sprzedaż grupy przekroczyła 1 mld zł. Ocenia też, że wyższy niż w 2008 r. był jej zysk netto. Nie chce wyjawić, jak bardzo mógł wzrosnąć. Dla porównania w całym 2008 r. grupa miała 44,3 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej i 837,2 mln zł sprzedaży. Po trzech kwartałach 2009 r. obroty sięgały 730,1 mln zł (wzrost o 24,2 proc. rok do roku), a czysty zarobek 36,1 mln zł (w górę o 3,4 proc.).

Jakich wyników można spodziewać się w tym roku? – Chcielibyśmy co najmniej utrzymać ubiegłoroczną dynamikę przychodów. Jeśli ruszą zapowiadane inwestycje w energetyce, to sprzedaż może rosnąć szybciej – mówi szef rady nadzorczej Mostostalu. – Już teraz mamy bowiem wypełniony portfel zleceń na ten rok. A liczymy na kolejne kontrakty.

[srodtytul]Dywidenda? Czemu nie[/srodtytul]

Opach nie wyklucza, że Mostostal wypłaci w tym roku dywidendę. – Uważam, że spółka powinna dzielić się zyskami, dlatego jako większościowy akcjonariusz będę za wypłatą dywidendy. Za wcześnie jest jeszcze jednak na pytanie, jak wysoka może ona być – mówi. Gdyby akcjonariusze Mostostalu zgodzili się na wypłatę dywidendy, to spółka podzieliłaby się zyskami po raz pierwszy od dziesięciu lat. Z zysku za 1999 r. wypłaciła bowiem 25 groszy na akcję.

[srodtytul]Wkrótce korzystny wyrok?[/srodtytul]

Zbigniew Opach informuje, że w marcu powinien zapaść wyrok w sprawie z powództwa Mostostalu przeciwko firmie Reliz. – W sądzie apelacyjnym poinformowano nas, że sprawa trafi na wokandę w przyszłym miesiącu. Spodziewamy się jej szybkiego zakończenia – mówi. Przypomnijmy, że Mostostal żąda uznania za bezskuteczną wobec niego umowy sprzedaży katowickiego budynku Altus zawartej przez Business Center 2000 i Reliz. Jako krzywdzącą uważa bowiem cenę transakcji (200,1 mln zł netto). Wartość przedmiotu sporu to 46 mln zł plus odsetki.

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją