Zarząd Forte zawiązał odpis 7,1 mln zł na utratę wartości inwestycji na Ukrainie. Spółka posiada tam zakład produkcyjny. – Zawiązaną rezerwę należy odczytywać jako rodzaj zabezpieczenia. Rynek na Ukrainie jest bardzo niestabilny – informuje Maciej Formanowicz, prezes Forte.
– Inwestycja na Ukrainie nie jest obarczona dużym ryzykiem strat. Trzeba pamiętać, że urządzenia są własnością firmy, a zakład można sprzedać. Grunty na Ukrainie drożeją – dodaje prezes producenta mebli.Czy Forte zamierza więc wycofać się z tego rynku? – Taka decyzja jeszcze nie zapadła – ucina Formanowicz.
Co na to analitycy? – Oczywiście Forte może zdecydować o wycofaniu się z Ukrainy, jednak nie oceniłbym takiej decyzji pozytywnie. Ukraińska spółka nie ma większego wpływu na wyniki grupy, jest to udział poniżej 5 procent sprzedaży. Kiedy sytuacja na ukraińskim rynku się poprawi, przewagę i większe szanse na rozwój będą mieć firmy, które już tam są obecne – tłumaczy Radosław Łukaszczuk, analityk Millennium DM.
[srodtytul]Dobry pierwszy kwartał[/srodtytul]
Po czterech kwartałach zeszłego roku Forte zanotowało 501,8 mln zł sprzedaży, 44,9 mln zł zysku operacyjnego i 42,9 mln zł zysku netto. – Wyniki są bardzo dobre, spółka od wielu kwartałów rozwija się stabilnie. Spodziewam się, że najbliższe okresy nie będą gorsze – mówi Formanowicz. Prezesowi wtóruje Łukaszczuk.