Spółka zaksięgowała w minionym roku 414,9 mln zł skonsolidowanych obrotów (306,6 mln zł w 2008 r.), wypracowując 39 mln zł zysku (32,1 mln zł więcej niż przed rokiem). Najmocniejszym kwartałem w wykonaniu spółki był ostatni – przychody za ostatnie trzy miesiące 2009 r. wyniosły blisko 166 mln zł, a wynik netto 24, 7 mln zł.
Największy udział w ubiegłorocznych przychodach miał deweloperski segment biznesu Marvipolu. Obroty w nim wzrosły o ponad 110 proc., do 259,6 mln zł. Deweloperka miała również największy udział w ubiegłorocznym zarobku spółki – z 52,8 mln zł zysku operacyjnego, 45,1 mln wypracowano na sprzedaży mieszkań.
Z kolei przychody ze sprzedaży aut spadły do 145,3 mln zł, ze 168,2 mln zł w 2008 r. – W 2010 r. powinniśmy poprawić wyniki sprzedaży aut będących w naszym portfelu. Ta część biznesu Marvipolu wciąż jest na wstępnym etapie rozwoju, wymagającym dużych nakładów finansowych na inwestycje i promocję – mówi nam Andrzej Nizio, wiceprezes spółki. Marvipol zajmuje się sprzedażą samochodów marek Land Rover, Jaguar, Aston Martin i Catheram.
Jak w 2010 r. wygląda biznes deweloperski? – Sprzedaż w styczniu i lutym tego roku wynosiła 25–30 mieszkań miesięcznie. Zakładamy, że taki poziom sprzedaży utrzyma się w kolejnych miesiącach tego roku – mówi Nizio. Jeżeli prognozy wiceprezesa Marvipolu się spełnią, spółka ma szansę poprawić ubiegłoroczny wynik sprzedaży, gdy znalazła nabywców na ponad 250 mieszkań.