Grupa Ergis-Eurofilms wypracowała w pierwszym kwartale niemal identyczne przychody, co rok wcześniej, czyli 135,2 mln zł. – Ze względu na niższy o 13 proc. kurs euro, w ujęciu wartościowym nie udało nam się ich poprawić. Trzeba pamiętać, że większość wpływów uzyskujemy w walucie unijnej, co w oczywisty sposób przekłada się na wartość sprzedaży – mówi Tadeusz Nowicki, prezes Ergis-Eurofilms. Nie na wszystkie wyroby zgłaszano jednak identyczny popyt. Szczególnie dobrze sprzedawały się: taśmy poliestrowe (wzrost o 44,5 proc.), folie stretch (+ 23,5 proc.) i opakowania drukowane (+ 19,4 proc.). Zmalało za to zapotrzebowanie na folie poliestrowe (spadek o 28,5 proc.), tapety (- 25,5 proc.) oraz laminaty (- 23,2 proc.).

Wysokie ceny surowców, których nie można było w całości przerzucić na odbiorców spowodowały, że grupa zanotowała stosunkowo wysokie koszty własne sprzedaży (wzrosły ze 102,6 mln zł do 113,2 mln zł). Zdecydowanie lepiej było za to na działalności finansowej. – W tym przypadku kurs euro nam pomógł. Ponieważ większość kredytów zaciągnęliśmy w walucie unijnej, jej niski kurs ograniczył koszty obsługi zadłużenia – mówi Nowicki. Zauważa też, że w ubiegłym roku grupa spłaciła znaczną cześć kredytów, co wówczas istotnie zwiększyło jej koszty finansowe. W tym roku zamierza zwrócić bankom około 20 mln zł. Spłata będzie jednak równomiernie rozłożona na poszczególne kwartały.

Dobre rezultaty osiągnięte na działalności finansowej spowodowały, że skonsolidowany zysk netto wyniósł 7,6 mln zł. Dla porównania rok wcześniej ukształtował się na poziomie 6 tys. zł. To spowodowało wzrost zainteresowania giełdowych inwestorów akcjami spółki. Przed godz. 10.00 płacono za nie nawet 3,77 zł (zwyżka o 9,9 proc.). Potem kurs akcji nieco spadł.

Zarząd nie chce prognozować jakie wyniki może grupa osiągnąć w kolejnych kwartałach. Zauważa jedynie, że warunki rynkowe w jakich działa Ergis-Eurofilms są zbliżone do zeszłorocznych. To przy niższych kosztach finansowych może oznaczać dalszą poprawę wyniku netto. - W tym roku będziemy koncentrowali się na utrzymaniu wysokiej rentowności sprzedaży oraz na konsolidacji działalności spółek wschodzących w skład grupy kapitałowej. Nie przewidujemy za to żadnych przejęć – informuje Nowicki.