Wniosek w tej sprawie złożył przedstawiciel szwajcarskiego funduszu Novy Fund SPC Lumited, który posiada 27,3 proc. walorów. Rada powinna powołać nowego prezesa, gdyż Robert Fałkowski złożył rezygnację z tego stanowiska. Uzasadnił ją brakiem możliwości współpracy z przedstawicielami wiodących akcjonariuszy. Z jakimi konkretnie osobami i na czym polegał brak możliwości współpracy – tego Fałkowski na razie jednak nie powie.
– Obecny zarząd do 26 maja wstrzymuje się z podejmowaniem decyzji mających charakter długookresowy. W związku z koniecznością podjęcia uchwały przez walne zgromadzenie o dalszym istnieniu spółki nowy zarząd powinien przedstawić niezwłocznie swoją wizję jej działania – mówi Fałkowski. Wstrzymuje się też od udzielania odpowiedzi na pytania dotyczące utraty płynności przez Trion.
Marianna Grabowska, niezależny biegły rewident, w opinii do rocznego sprawozdania napisała, że w spółce wystąpiły poważne problemy finansowe, które powodują „zagrożenie do kontynuacji działalności w roku 2010”. W 2009 r. firma poniosła 66,3 mln zł straty.