W pierwszych trzech miesiącach roku grupa miała 55,8 mln zł sprzedaży i 661 tys. zł zysku netto. W drugim kwartale zeszłego roku przychody wyniosły 69,4 mln zł, a zysk 11,4 mln zł.
– Dobrze oceniamy sprzedaż w Polsce. Oczekujemy, że w drugim półroczu obroty będą wyższe niż w tym samym okresie 2009 r. (wyniosły wtedy 43 mln zł – red.). Nieźle idzie nam też w Niemczech, Włoszech i we Francji – wylicza Hibner. Celem zarządu jest uzyskanie 10-proc. rentowności netto na sprzedaży. – Spodziewamy się, że uda nam się to osiągnąć w przyszłym roku – mówi Hibner. W pierwszym kwartale tego roku rentowność netto na sprzedaży wyniosła 1,3 proc.
Producent elementów wykończenia wnętrz niedawno wprowadził do sprzedaży nowe wyroby: deski tarasowe oraz podłogi warstwowe i laminowane. – Szacujemy że w tym roku, czyli w pierwszych sześciu miesiącach sprzedaży, produkty te dorzucą do wyniku grupy kilkanaście milionów złotych, a w całym pierwszym roku sprzedaży około 25 mln zł. Początkowo będą oferowane w Polsce, a począwszy od IV kwartału na pozostałych rynkach – informuje Hibner.
Decora, która mocno koncentrowała się na budowie grupy kapitałowej, teraz skupia się na poprawie efektywności spółek. Trwa redukcja zatrudnienia, która na poziomie grupy wyniesie około 15 proc. – Przyniesie to 1 mln zł oszczędności miesięcznie, począwszy od IV kwartału – mówi Hibner. Realne korzyści ma przynieść też uruchomienie na Węgrzech centrum dystrybucyjnego. – Wydatki wyniosły 0,5 mln zł. Dotyczyły pozyskania pracowników czy inwestycji w system informacyjny i wdrożenie modułu SAP (umożliwiającego zarządzanie magazynem – red.). Z kolei szacowane oszczędności wyniosą około 1 mln zł rocznie – mówi Hibner. Informuje, że centrum dystrybucyjne już rozpoczęło obsługę rynków węgierskiego, rumuńskiego, a od lipca ruszy obsługa chorwackiego i bułgarskiego.
Magazyny na Węgrzech, w Rumuni i Bułgarii zostaną zlikwidowane. – Dzięki inwestycji uwolnimy kapitał i poprawimy serwis, co bezpośrednio przełoży się na wzrost przychodów na tych rynkach i zwiększenie marży brutto na sprzedaży – informuje Hibner. Na ten rok zarząd nie przewiduje znaczących inwestycji. – Obserwujemy ożywienie w Rosji i na Ukrainie, dlatego niewykluczone, że w przyszłym roku zdecydujemy się na rozbudowę zakładu na Białorusi – mówi Hibner. Byłaby to inwestycja o wartości około 10 mln zł.