Trwają też prace nad prospektem emisyjnym, ale według zarządu producenta sprzętu rolniczego niepewna sytuacja gospodarcza i na giełdzie może wpłynąć na przesunięcie terminu oferty.

– Obserwujemy koniunkturę. Trzeba przeanalizować wiele czynników zewnętrznych, takich jak ogólna sytuacja gospodarcza, nastroje na warszawskim parkiecie, wahania kursów walut – mówi Piotr Staszewski, prezes i główny akcjonariusz Agromy. Nie chce zdradzić, kiedy podjęta zostanie decyzja. – Zależy nam, by cały proces przeszedł sprawnie, więc powinna zapaść wkrótce – mówi.

Przy okazji przenosin Agroma przeprowadzi emisję akcji, z której chce pozyskać do 8 mln zł. – Jej wielkość jest jeszcze w fazie analiz. Kwota będzie zależała m.in. od wyceny spółki przez inwestorów – mówi Staszewski. Kapitał pójdzie m.in. na zwiększenie asortymentu sprzedawanego pod własną marką.

Zysk netto spółki w II kwartale 2010 wyniósł 661 tys. zł, czyli o 57 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2009 r.