Mimo to grupie udało się istotnie poprawić wynik netto – wyniósł on ponad 0,6 mln zł wobec 1,2 mln zł straty netto zanotowanej w I kwartale 2012 r.
Zarząd twierdzi, że dość dobre wyniki to efekt prowadzonej strategii zakładającej inwestycje w moce produkcyjne. W końcowej fazie rozbudowy znajduje się zakład produkcji paliw alternatywnych w Karsach (woj. świętokrzyskie). Ich odbiorcą są głównie krajowe cementownie. Docelowo zakład ma przetwarzać 200 tys. ton odpadów rocznie. Inwestycja jest współfinansowana ze środków unijnych w kwocie 31,1 mln zł, a wartość całego projektu to około 70 mln zł.
W II kwartale spółka zamierza rozpocząć produkcję w zakładzie odzysku tzw. mułów węglowych w Wałbrzychu. Również ta inwestycja wkrótce będzie przynosić wymierne korzyści.
Niedawno grupa Mo-Bruk pozyskała z kolei 18 mln zł unijnego wsparcia na wdrożenie innowacyjnej technologii dotyczącej tzw. wysokoenergetycznego paliwa alternatywnego w Jedliczu (woj. podkarpackie). Wartość całego projektu szacowana jest na ponad 38,8 mln zł.
Kurs Mo-Bruku od początku roku spadł o 13 proc.
