Feerum chce utrzymać tempo wzrostu

Producent elewatorów prognozuje dwucyfrowy wzrost wyników w tym roku. W przyszłym ma być podobnie.

Publikacja: 23.05.2013 06:14

Feerum chce utrzymać tempo wzrostu

Foto: GG Parkiet

Kurs Feerum rósł wczoraj maksymalnie o 11,1 proc., do 10,78 zł. Spółka, która zadebiutowała na głównym parkiecie dwa tygodnie temu, podała prognozę wyników finansowych na 2013 rok. Przychody mają wynieść 72,1 mln zł, a zysk netto 10,1 mln zł. To odpowiednio o prawie 30 i 24,5 proc. więcej niż w 2012 roku.

Potencjał wzrostu

Po I kwartale producent elewatorów zbożowych miał 12,9 mln zł przychodów, a na koniec kwietnia portfel zamówień na ten rok wynosił 55,7 mln zł.

– Ostateczne wyniki na pewno nie powinny być gorsze od prognozowanych, jest szansa, że będą wyższe. Budżet obejmuje zlecenia, które będą oddawane między czerwcem a październikiem. Nie wiemy jednak, kiedy zacznie się zima, prowadzimy też bardzo duże inwestycje, więc nie chcemy „przedobrzyć" ze zleceniami na ten rok – powiedział Daniel Janusz, prezes Feerum.

Członek zarządu ds. finansowych Piotr Welesik powiedział, że dwucyfrowa dynamika wzrostu wyników, jaką spółka ma wykazać w 2013 roku, jest do utrzymania również w przyszłym. – Rynek jest wzrostowy, poza tym udaje się nam skutecznie konkurować. W tej chwili jesteśmy w stanie zaoferować najniższe ceny i mamy największe moce produkcyjne – podsumował.

Spółka ostro wzięła się do zbierania zleceń z rynku wiosną zeszłego roku. Dzięki niskiej bazie pokazała spektakularną poprawę wyników w I kwartale tego roku. Przychody wzrosły o 220 proc., do 12,9 mln zł, zysk operacyjny o 601 proc., do 2,1 mln zł. Zysk netto był ponad 15 razy wyższy i sięgnął 1,77 mln zł. Zarząd podkreślił, że będzie celować w utrzymanie 25-proc. marży brutto ze sprzedaży.

– Nasza strategia rozwoju opiera się na dalszej ekspansji handlowej, czyli zwiększeniu liczby pracowników w kraju oraz współpracy z sieciami dilerskimi za granicą. Dzięki zwiększeniu liczby sprzedawców zarząd i kluczowi handlowcy mogą się skupić na pozyskiwaniu większych zleceń, o wartości ponad 5 mln zł – powiedział Daniel Janusz.

W I kwartale eksport stanowił 11 proc. przychodów Feerum. Firma sprzedaje głównie na Ukrainę. Zarząd kontynuuje rozmowy z potencjalnymi partnerami handlowymi, którzy mają umożliwić wejście na rynki francuski i niemiecki.

Dywidenda w 2015 roku

Z IPO spółka pozyskała 18,7 mln zł brutto. Na program inwestycyjny w latach 2013–2014 ma wydać 34,4 mln zł, z czego 15 mln zł pochodzi z dotacji. Najwięcej – 26,4 mln zł – Feerum wyda na rozbudowę magazynu wyrobów gotowych, co uelastyczni sprzedaż, oraz na opracowanie innowacyjnej suszarni zbóż.

Ze względu na te inwestycje w najbliższym czasie Feerum nie będzie dzielić się zyskami z akcjonariuszami. – Byłbym skłonny rekomendować wypłatę dywidendy najwcześniej z zysku za 2014 rok (czyli w 2015 roku – red.). Generalnie jesteśmy nastawieni na inwestycje i rozwój, ponieważ do wyciśnięcia z rynku jest bardzo dużo. Nasz dotychczasowy rozwój pokazuje, że to dobra strategia – powiedział Daniel Janusz. W 2009 roku przedsiębiorstwo miało 27,6 mln zł sprzedaży – 93 proc. na Białoruś. Po załamaniu na tamtejszym rynku w latach 2011–2012 szybko zbudowało pozycję w Polsce.

W kwietniowej ofercie publicznej chojnowska spółka sprzedawała akcje po 8,5 zł. Od debiutu 9 maja kurs sukcesywnie rośnie.

[email protected]

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją