Spadkowi kursu towarzyszyły wysokie obroty. W trakcie sesji właściciela zmieniło 445,2 tys. papierów stanowiących 1,7 proc. kapitału zakładowego spółki. Inwestorów mogła wystraszyć cena emisyjna w rozpoczynającej się właśnie ofercie z prawem poboru. Akcje będą sprzedawane po 7,15 zł, czyli po cenie o 18,8 proc. niższej od wtorkowego zamknięcia.
Niewykluczone jednak, że część inwestorów zdecydowała się zmniejszyć zaangażowanie w Polnordzie, by otrzymać mniej praw poboru. Dniem ustalenia prawa poboru będzie bowiem 25 listopada. Oznacza to, że wczorajsza sesja była ostatnią, na której można było kupić lub sprzedać akcje, by wpłynąć na liczbę przysługujących danemu inwestorowi praw poboru. Prawa poboru notowane będą na GPW od 26 listopada do 3 grudnia. Zapisy w ramach wykonania prawa poboru ruszą w najbliższy wtorek i potrwają do 6 grudnia.
Polnord zamierza wyemitować do 7 mln akcji (aktualnie kapitał spółki dzieli się na 25,6 mln papierów). Z emisji może zatem pozyskać maksymalnie 50,1 mln zł brutto. Cele emisji w prospekcie zostały opisane przy założeniu, że wpływy netto wyniosą około 45 mln zł. Wszystkie pozyskane dzięki niej środki spółka zamierza przeznaczyć na finansowanie inwestycji mieszkaniowych. 5 mln zł wyda na finansowanie projektu Dwa Tarasy w Gdańsku, 8 mln zł przeznaczy na podwarszawski projekt Neptun, a kolejnych 12 mln zł na gdyńską Bramę Sopocką. Po 10 mln zł planuje zaś przeznaczyć na warszawskie projekty Stacja Kazimierz oraz Miniapartamenty w Wilanowie. W razie pozyskania z emisji więcej niż 45 mln zł nadwyżkę spółka przeznaczy na wykup obligacji zapadających w marcu 2014 r.
Z prospektu Polnordu wynika, że intencją spółki jest regularne dzielenie się z akcjonariuszami zyskami w przyszłości. Zarząd nie zamierza jednak rekomendować wypłaty dywidendy za lata 2013–2015. Sytuacja ta może ulec zmianie pod warunkiem, że firma uzyska znaczące wpływy z tytułu odszkodowań od Warszawy oraz MPWiK.
Największym akcjonariuszem Polnordu jest kontrolowany przez Ryszarda Krauzego Prokom Investments, który wspólnie z Osiedlem Wilanowskim ma 31,05 proc. akcji. Na razie nie wiadomo, czy ten podmiot weźmie udział w emisji. Przypomnijmy, że Prokom ma kilkanaście milionów złotych przeterminowanego długu wobec Asseco Poland. Gdyby nie wziął udziału w ofercie i sprzedanych zostałoby 7 mln akcji, to jego udział w akcjonariacie Polnordu spadłby do 24,39 proc.