– Z ofertą zamierzamy ruszyć zaraz po uzyskaniu zgody KNF. Dlatego szacujemy, że realnym terminem debiutu na GPW jest pierwsza połowa roku – dodaje.
Generalny wykonawca instalacji przesyłowych i pomiarowych zamierza wyemitować akcje za kilkadziesiąt milionów złotych. Jednym z głównych celów emisyjnych jest pozyskanie środków, które umożliwią realizację coraz większej liczby dużych kontraktów. Debiutant prowadzi też rozmowy dotyczące akwizycji. Głogowski informuje, że Control Process jest zainteresowany spółką z sektora budownictwa energetycznego. Nie chce jednak deklarować, czy transakcja zostanie sfinalizowana w tym roku.
Firma niebawem rozpocznie zapowiadaną inwestycję w podtarnowskim Wojniczu. – Czekamy na pozwolenie na budowę. Jesteśmy gotowi do rozpoczęcia prac, jak tylko je otrzymamy – zapewnia Głogowski. Za 78,3 mln zł Control Process wybuduje centrum badawczo-rozwojowe i halę produkcyjną. Na realizację inwestycji spółka otrzyma blisko 28,7 mln zł dofinansowania ze środków unijnych. W Wojniczu debiutant zamierza produkować nowoczesne instalacje technologiczne, które będą projektowane i wytwarzane pod indywidualne zamówienie klientów. Będzie też pracować nad innowacyjną metodą kładzenia rur o dużych średnicach oraz tworzyć nowoczesne technologie produkcji i montażu konstrukcji stalowych.
W 2009 r. grupa miała 219 mln zł przychodów i 18,9 mln zł zysku netto. Głogowski nie chce zdradzić ubiegłorocznych rezultatów. Zaznacza, że w ostatnich kilku latach spółka pokazywała wysoką dynamikę wyników i ta dynamika została zachowana w 2010 r.
[ramka]78 mln zł pochłonie budowa centrum badawczo-rozwojowego z halą do prefabrykacji instalacji technologicznych w Wojniczu[/ramka]