Grupa PHN: Skarb może całkowicie wyjść ze spółki

Akcje Grupy PHN warte nawet 2 mld zł może zaoferować giełdowym inwestorom Skarb Państwa – wynika z wypowiedzi Krzysztofa Walenczaka, wiceministra skarbu. Podczas konferencji prasowej z udziałem niedawno skompletowanego zarządu nieruchomościowego holdingu wiceszef MSP nie wykluczył, że w przypadku dużego popytu na akcje Grupy PHN skarb może sprzedać cały pakiet.

 

 

– Jest duże zainteresowanie spółką zagranicznych funduszy emerytalnych czy państwowych funduszy inwestycyjnych – informuje Walenczak. Zarówno przedstawiciel resortu skarbu, jak i członkowie zarządu Grupy PHN unikali odpowiedzi na pytanie o to, kiedy może dojść do IPO. Z nieoficjalnych informacji wynika, że najwcześniejszym możliwym terminem jest początek 2012 r. Pod młotek trafią wyłącznie stare akcje spółki. – Na obecnym etapie nie widzimy potrzeby podwyższania kapitału – mówi Wojciech Papierak, prezes Grupy PHN.

Zarejestrowana w KRS przed kilkoma miesiącami Grupa PHN jest właścicielem Polskiego Holdingu Nieruchomości, Intraco i Budexpo. Z kolei Polski Holding Nieruchomości skupia Towarzystwo Obrotu Nieruchomościami Agro, Dipservice, Składnicę Księgarską, firmy COBO, Kaskada oraz Argo. – Należy do nas blisko 180 nieruchomości, w tym budynki o powierzchni ponad 200 tys. mkw. oraz ponad 1,3 tys. hektarów niezabudowanych gruntów – mówi Papierak.

Wartość aktywów netto holdingu to prawie 2,3 mld zł. Biorąc pod uwagę wielkość posiadanego przez Grupę PHN banku ziemi oraz budynków wycena majątku wydaje się co najmniej ostrożna, szczególnie że zadłużenie spółki jest, jak informują przedstawiciele Grupy PHN, znikome. Papierak zaznacza, że wartość aktywów zawiera dyskonto związane z ewentualnymi roszczeniami dawnych właścicieli gruntów.

Papierak, który w wyścigu do fotela prezesa Grupy PHN wyprzedził m.in. Wojciecha Ciurzyńskiego, byłego prezesa Polnordu, i Jerzego Zdrzałkę, niegdyś kierującego J.W. Construction, zdradził główne założenia strategii rozwoju firmy. – Chcemy być zarządcą nieruchomości, działającym w segmencie biurowym, handlowym i logistycznym. Realizowane obecnie przedsięwzięcia deweloperskie zamierzamy dokończyć, możliwe jest też zaproszenie podmiotów zewnętrznych do współpracy – mówi Papierak.

Kierownictwo MSP i Grupy PHN podkreśla, że debiut spółki na giełdzie będzie możliwy, gdy zostanie zakończona jej integracja, w ramach której ma zostać zrestrukturyzowana  struktura grupy, przebudowane finansowanie jej działalności i zredukowane koszty. Ostatni z elementów z pewnością nie ucieszy związków zawodowych działających w poszczególnych firmach, które do tej pory mniej lub bardziej otwarcie okazywały swoją rezerwę do konsolidacji i prywatyzacji nieruchomościowych firm, obawiając się m.in. prawdopodobnych zwolnień.

– Znakomita większość pracowników ze zrozumieniem odnosi się do prowadzonych zmian – ocenia Walenczak. Dodaje, że pracownicy prywatyzowanych firm prawdopodobnie otrzymają akcje spółki holdingowej (zgodnie z ustawą stanowiące do 15 proc. jej kapitału). – To lepsze rozwiązanie, niż przekazywanie im akcji spółek wchodzących w skład prywatyzowanej grupy – ocenia wiceminister.