- Dziś mamy środki, aby skupić wszystkie własne akcje, do 20-proc. limitu, do jakiego upoważniło nas walne zgromadzenie akcjonariuszy – powiedział podczas konferencji prasowej Paweł Górnicki, wiceprezes Ceramiki Nowej Gali. Przypomniał że dotychczas nabytych zostało ponad 6,95 mln walorów, stanowiących 12,2 proc. udziału w kapitale. Tymczasem zgodnie z uchwałą WZA zarząd może nabyć ich do 20 proc. Spółka tłumaczy, że teoretycznie może więc skupić jeszcze 7,8 proc. papierów.
Jest jednak jeszcze jednak warunek. We wcześniejszych uchwałach WZA na skup akcji własnych przeznaczyło łącznie kwotę prawie 23,8 mln zł. Z tej kwoty spółka wydała już niespełna 19,4 mln zł, co oznacza, że do jej dyspozycji pozostało jeszcze 4,4 mln zł. Przy kursie z dzisiejszego otwarcia (wyniósł 2,27 zł) może to wystarczyć na zakup ponad 1,9 mln walorów, stanowiących 3,4 proc. kapitału. Aby nabyć więcej papierów potrzebna będzie kolejna zgodna WZA.
- Ceramika Nowa Gala w II półroczu 2011 r. oczekuje dalszego wzrostu sprzedaży i lekkiej poprawy marż – twierdzi Górnicki. Dodał, że przychody będą rosły głównie dzięki zwyżce eksportu, większemu popytowi na płytki premium (droższe i lepszej jakości) oraz konsolidacji rynku. - Marże będą rosły powoli, ponieważ stopniowo podnosimy ceny naszych wyrobów i wprowadzamy do sprzedaży nowe kolekcje – stwierdził Górnicki.
W pierwszym półroczu grupa wypracowała 99,4 mln zł przychodów i 2,2 mln zł zysku netto. W stosunku do tego samego okresu 2010 r. sprzedaż wzrosła o 24 proc., ale czysty zarobek spadł o 18,4 proc.