Emisja możliwa jeszcze w tym roku

Rozmowa z Arturem Kłoczką, przewodniczącym rady nadzorczej Cersanitu

Cersanit złożył niedawno w KNF prospekt dotyczący emisji do 54,1 mln akcji serii H dla dotychczasowych akcjonariuszy. Kiedy zamierzacie przeprowadzić ofertę?

Chcielibyśmy, aby zapisy na nowe akcje odbyły się na przełomie listopada i grudnia. Stanie się tak, pod warunkiem że wszystko będzie przebiegać zgodnie z naszymi przewidywaniami.

Po ile Cersanit będzie sprzedawał nowe walory?

Cenę emisyjną poda zarząd spółki nie później niż  cztery dni robocze przed datą ustalania prawa poboru. NWZA dzień prawa poboru wyznaczyło na 28 listopada. To?oznacza, że cena emisyjna będzie określona do 22 listopada.

Analitycy uważają, że Cersanit będzie sprzedawał nowe papiery po około 2,1 zł, czyli cenie emisyjnej zbliżonej do ceny akcji oferowanych z prawem poboru przed rokiem. Czy ich przypuszczenia są słuszne?

Tak jak powiedziałem, poziom ceny ustali zarząd spółki. Mogę przypuszczać, że cena będzie jednak wyższa niż ta, o której mówią analitycy.

Czy w ofercie weźmie udział Michał Sołowow, największy akcjonariusz spółki?

Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Nie ma automatyzmu w podejmowaniu takiej decyzji nawet wtedy, gdy dotyczy to tak dużego akcjonariusza. Myślę, że za każdym razem jest to decyzja indywidualna i równie dobrze może być na tak jak i na nie.

Na co przeznaczycie uzyskane pieniądze?

Zarząd w swoim uzasadnieniu podał, że chce mieć możliwość bieżącego reagowania na ewentualne zagrożenia, które mogą się pojawić wraz z dynamicznie zmieniającymi się uwarunkowaniami zewnętrznymi. Planowana emisja spowoduje ograniczenie ryzyka pogorszenia sytuacji płynnościowej, jakie może wystąpić przy znacznym i długotrwałym spowolnieniu światowych gospodarek, a w konsekwencji również rynków, na których działa spółka. Tutaj można choćby wspomnieć, że grupa kapitałowa Cersanit ma stosunkowo wysokie kredyty nominowane w euro. A większość przychodów osiągamy w złotych, hrywnach i rublach. Osłabienie się tych walut spowodowało, że od pewnego czasu koszt obsługi kredytów i ich wartość liczona w złotych istotnie wzrosła. W efekcie niekorzystnej zmianie uległa część wskaźników, które stanowią podstawę do oceny kondycji grupy. A w umowach zawartych z bankami Cersanit zobowiązał się wypełniać określone w nich warunki kredytowania.

Co to oznacza w praktyce?

Najogólniej można powiedzieć, że spółka musi zwiększyć wartość kapitałów własnych w stosunku do zadłużenia, stąd emisja akcji.

Ale na coś konkretnie te pieniądze przeznaczycie?

Będziemy je wydawać na bieżącą działalność, wpływy z emisji powiększą kapitał obrotowy – kapitał pracujący. Realizując wyższe przychody ze sprzedaży, musimy ponosić koszty, finansować choćby wyższe stany zapasów, kupować surowce czy regulować bieżące zobowiązania.

Środkami z publicznej oferty będziecie też spłacać kredyty nominowane w euro?

Teraz nie ma takiego pomysłu, a więc raczej nie.

Czy Cersanit wydał już wszystkie pieniądze, czyli około 150 mln złotych, z ubiegłorocznej emisji?

W wypadku tej oferty bardziej adekwatnym określeniem jest rozdysponowanie pieniędzy. Zgodnie z celami emisji przeznaczyliśmy je na zwiększenie kapitału obrotowego. Dzięki nim możliwe było zwłaszcza zwiększenie sprzedaży i dalsza ekspansja grupy na rynkach europejskich.

Kiedy nastąpi zmiana nazwy Cersanitu na Rovese?

Zarząd chce zmienić nazwę spółki bez zbędnej zwłoki. Być może uda się to zrobić na przełomie lat. Jednocześnie trzeba pamiętać, że takie działania wymagają stworzenia szczegółowego harmonogramu, i jest on przygotowywany. Opracowanie nowego logotypu i jego wprowadzenie będzie miało również swoje konsekwencje kosztowe. Należy podkreślić, że grupa Cersanit w swoim portfelu posiada kilka brandów (np. Opoczno, Cersanit) i poprzez właśnie te marki komunikujemy się z rynkiem.

Trzy miesiące temu rada nadzorcza Cersanitu odwołała prezesa i wiceprezesa spółki. Do dziś nikogo nie powołano na ich miejsce. Kiedy uzupełnicie skład zarządu?

Przede wszystkim pragnę zapewnić, że obecny trzyosobowy zarząd w pełni realizuje wszystkie stawiane przed nim cele i dziś nie ma żadnego powodu, aby spieszyć się z uzupełnieniem składu. Niezależnie od tego proces rekrutacji trwa. Obecnie analizujemy różne kandydatury, zarówno spośród osób pracujących w grupie, jak i spoza niej. Jeśli wszystko będzie przebiegać zgodnie z założeniami, nowego prezesa i być może wiceprezesa powołamy jeszcze w tym roku.

Mimo że w pierwszym półroczu Cersanit poprawił istotnie przychody, to zanotował spadek zysków. Jaki był III kwartał?

Ubiegły rok, a nawet pierwsza połowa tego roku charakteryzowały się wysoką dynamiką wzrostu wolumenu sprzedaży i przychodów. W kolejnych okresach takiej dynamiki nie da się już utrzymać. W III kwartale przychody grupy były zbliżone do zanotowanych w tym okresie 2010 r. O zyskach powiemy 14 listopada, czyli w dniu publikacji raportu okresowego.

Wiele firm działających w branży materiałów budowlanych narzeka na spadek marż. Czy taka sytuacja ma miejsce również w Cersanicie?

Wzrost kosztów produkcji, a więc przede wszystkim wzrost cen surowców, gazu, energii, presja płacowa są powszechne i dotyczą praktycznie wszystkich branż. Również w Cersanicie musimy radzić sobie z tym problemem, m.in. przez podwyżki cen naszych wyrobów. Jest to jednak trudne, zważywszy na ogromną konkurencję i dużą nadwyżkę mocy produkcyjnych na rynku w stosunku do zgłaszanego obecnie popytu. Tak jest zwłaszcza w Polsce. Stosunkowo wysokie marże utrzymujemy jednak na Ukrainie i w Rosji. Niestety trudno?oczekiwać, aby rynki wschodnie zachowały dużą dynamikę sprzedaży i marży.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał: Tomasz Furman

Niska cena akcji

Od maja kurs akcji Cersanitu systematycznie spada. O ile ponad pół roku temu przekraczał 12 zł, o tyle w piątek wynosił tylko 4,75 zł. Jednym z powodów przeceny było nie najlepsze postrzeganie firm z branży materiałów budowlanych. Poza tym spółka odnotowuje gorsze zyski i zmaga się z rosnącą konkurencją. Mimo to analitycy w ostatnich rekomendacjach zalecają kupować walory Cersanitu. Wyceniają je od 7,3 zł (DI BRE Banku) do 8 zł (DM?IDMSA).