- Z tego co wiemy, reszta wniosków została albo przez sąd cofnięta albo nigdy nie została złożona. W przypadku obu wniosków, o których zostaliśmy poinformowaniu, kwota zobowiązania jest sporna i jest przedmiotem negocjacji z kontrahentami. Jesteśmy świadomi, że informacje o wnioskach o upadłość są przez rynek odbierane bardzo negatywnie, ale zapłata zobowiązań spornych, która doprowadziłaby do wycofania tych wniosków, byłaby działaniem na szkodę spółki – twierdzi Marek Kurzyk, dyrektor finansowy DSS.
Dwa podmioty - Calatrava oraz Idea TFI - zażądały zwołania NWZA spółki. Wnioskują m.in. o zmiany w zarządzie i radzie nadzorczej.
Dodatkowo Calatrava chce powołania niezależnego rewidenta do spraw szczególnych w celu zbadania projektu budowy odcinka C autostrady A2 oraz inwestycji spółki realizowanych w Mongolii. Spółka na razie nie chce się o tym wypowiadać. - Trwają na ten temat rozmowy i nie możemy dzisiaj tego komentować - mówi Kurzyk. Dodaje, że jeżeli zaistnieją formalne przesłanki, to oczywiście spółka zwoła NWZA.
Kurzyk informuje, że spółka, w ramach konsorcjum z Bogl & Krysl, realizuje budowę odcinka C autostrady A2. - Ze względu na bardzo duże tempo mobilizacji oraz realizacji kontraktu, powstały poziom zobowiązań wobec dostawców materiałów i usług jest znaczny, część zobowiązań jest również przeterminowana – mówi.
Dodaje, że DSS proponuje kontrahentom rozkładanie spłaty zobowiązań w czasie jak również, w przypadkach, w których jest to możliwe, rozliczenie sald poprzez dostawę kruszyw znajdujących się w kopalniach grupy.
