Ja­nusz Za­lew­ski, dy­rek­tor fi­nan­so­wy Do­mu De­ve­lop­ment, in­for­mu­je, że w I pół­ro­czu spół­ka prze­ka­że oko­ło jednej trzeciej z za­pla­no­wa­nych na ten rok miesz­kań. To w dru­giej po­ło­wie ro­ku koń­czy się bo­wiem wię­cej pro­jek­tów.

W I kwar­ta­le Dom De­ve­lop­ment miał 144 mln zł przy­cho­dów i 14,6 mln zł zy­sku net­to. Wy­ni­ki oka­za­ły się znacz­nie lep­sze niż przed ro­kiem, gdy de­we­lo­per miał 20,2 mln zł ob­ro­tów i 12,3 mln zł stra­ty net­to. Po­pra­wa wy­ni­ków jest zwią­za­na ze wzro­stem licz­by prze­ka­zanych mieszkań (fir­ma wy­ka­zu­je przy­cho­dy i zy­ski ze sprze­da­ży miesz­kań do­pie­ro wtedy, gdy tra­fią one do na­byw­ców). W minionym kwartale Dom Development przekazał swoim klientom 307 lokali, podczas gdy przed rokiem było ich zaledwie 20.

Dom De­vel­op­ment pla­nu­je wpro­wa­dze­nie na Ca­ta­lyst wy­emi­to­wa­nych w lutym tego roku ob­li­ga­cji o łącz­nej war­to­ści 120 mln zł. Przed­sta­wi­cie­le de­we­lo­pe­ra informują, że upublicznieniem papierów byli zainteresowani ich nabywcy. Nie zdra­dza­ją jednak, kie­dy pa­pie­ry mo­gły­by za­de­biu­to­wać na rynku.

Na zamknięciu wczorajszej sesji akcje Domu Development były wyceniane na 34,73 zł, po spadku o 1,1 proc.