- Styczniowe wyniki są zgodne z naszymi oczekiwaniami. Po raz kolejny zwiększyliśmy sprzedaż, co potwierdza systematyczny rozwój naszej spółki i skuteczność prowadzonej polityki sprzedażowej - mówi Krzysztof Pióro, prezes Plast-Boksu.
Wypracowana przez Plast-Box EBITDA wyniosła 0,7 mln zł, zysk brutto wyniósł 31,4 tys. zł, a zysk netto 26,2 tys. zł. To odpowiednio o 31 proc., 94 proc. i 95 proc. mniej niż w ubiegłym roku. - Odnotowaliśmy wprawdzie niższe rentowności niż w styczniu ubiegłego roku, ale zostało to przez nas przewidziane i nie ma wpływu na prognozę, która zakłada znaczący wzrost w tym roku zysku netto do ponad 6,5 mln zł. Obniżenie rentowności w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku jest czasowe i jest efektem kilku czynników, które się na siebie nałożyły - zaznacza Pióro. - Mamy do czynienia z wyższymi cenami surowców i odnotowujemy zwiększone koszty transportu niż rok temu, kończymy również proces inwestycyjny, co w okresie uruchamiania nowych maszyn generuje dodatkowe wysokie koszty ogólnego zarządu – wyjaśnia.
Grupa Plast-Box prognozuje w 2013 r. wzrost przychodów do 144,5 mln zł oraz zwiększenie EBITDA do poziomu 17,8 mln zł. Zysk brutto ma zwiększyć się do 7,7 mln zł, a zysk netto do 6,5 mln zł. Prognoza na ubiegły rok zakłada osiągnięcie przychodów na poziomie 121 mln zł, EBITDA w wysokości 13,9 mln zł, 4,9 mln zł zysku brutto i 4 mln zł zysku netto. Po 9 miesiącach 2012 roku spółka wypracowała 93 mln zł przychodów, 10,9 mln zł EBITDA, 3,8 mln zł zysku brutto i 3,2 mln zł zysku netto.
