Po uchyleniu postanowienia o zmianie upadłości Dreweksu z układowej na likwidacyjną stery spółki przechodzą z rąk syndyka do rąk prezesa Pawła Paluchowskiego. Menedżer zamierza jak najszybciej rozpocząć negocjacje z C2M – spółką, która zaoferowała pomoc w restrukturyzacji Dreweksu.
Strategia w przygotowaniu
Na początku lipca syndyk informował, że Drewex nie ma środków obrotowych, produkcja będzie stopniowo wygaszana, część załogi jest na wypowiedzeniu.
– Będziemy weryfikować sytuację firmy, nie ma wątpliwości, że chcemy kontynuować działalność produkcyjną i wykonać układ z wierzycielami. Niestety, wniosek nadzorcy sądowego, złożony w lutym, oraz kwietniowe postanowienie sądu rejonowego o likwidacji spowodowały, że Drewex stracił kilka miesięcy – mówi Paluchowski.
– Realne szanse na wykonanie układu cały czas są dzięki ofercie od C2M. Liczymy, że sąd rejonowy, który ma ponownie rozpoznać sprawę, tym razem oddali wniosek nadzorcy o zmianę upadłości na likwidacyjną – dodaje.
Informacja o ofercie inwestycyjnej od C2M wywołała znaczny wzrost kursu Dreweksu, chociaż w raporcie bieżącym nie ma żadnych konkretów. Co zawiera oferta?